Do Polski ma trafić cenna kolekcja map i archiwaliów

Dodano:
Kolekcjoner Tomasz Niewodniczański powiedział, że zamierza wkrótce przekazać polską część swoich zbiorów kartograficznych i archiwalnych Zamkowi Królewskiemu w Warszawie.
Dotychczas mieszkający w Bitburgu (Nadrenia-Palatynat) Niewodniczański uzależniał przekazanie zbiorów muzeum zamkowemu od porozumienia między Polską a Niemcami w sprawie zwrotu tzw. Berlinki, czyli przechowywanej w Bibliotece Jagiellońskiej kolekcji autografów i manuskryptów ze zbiorów Biblioteki Pruskiej w Berlinie.

"Przestałem wierzyć, że Polska dogada się z Niemcami, a zależy mi - tym bardziej, że źle się czuję - by Polska część moich zbiorów uratowała na zamku - powiedział Niewodniczański. - Dlatego oddaję je bez warunków".

Tomasz Niewodniczański, z wykształcenia fizyk jądrowy i były dyrektor browaru w Bitburgu, zgromadził wyjątkową kolekcję map oraz archiwaliów, złożoną z około 10 tysięcy obiektów.

Do Warszawy miałyby trafić polonika: mapy polskie, a także listy m.in. rękopisy królów Polski, począwszy od Kazimierza Wielkiego, korespondencja Adama Mickiewicza, Jarosława Iwaszkiewicza, Juliana Tuwima, rękopisy, starodruki oraz wiele innych. "To historyczne dokumenty, ogromny zbiór" - powiedział właściciel kolekcji.

Pozostała, "światowa" część zbiorów pozostanie w rodzinie Niewodniczańskich.

W 2002 roku część zbiorów - w sumie 2272 eksponaty - zaprezentowano na wystawie "Imago Poloniae" ("Obraz Polski"), m.in. na Zamku Królewskim w Warszawie oraz Państwowej Bibliotece w Berlinie.

Niewodniczański pokazywał kolekcję w sumie na 23 wystawach. Jak powiedział, trwają przygotowania do wystawy na Ukrainie.

Obecnie sporządzana jest dla celów podatkowych wycena zbiorów, które miałyby trafić do Polski.

ab, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...