4,5 miliarda dolarów na odbudowę Gazy

Dodano:
W Egipcie odbyła się konferencja poświęcona sprawie przyszłości Gazy i przyznania środków finansowych na jej odbudowę. Pieniądze miałyby być przekazane wyłącznie władzom palestyńskim, a nie Hamasowi, podaje francuski „Le Figaro”.
Konferencja w Sharm El-Sheik na temat odbudowy strefy Gazy „przeszła nasze oczekiwania" cieszył się w poniedziałek szef egipskiej dyplomacji. Podczas gdy władze Autonomii zwracały się o 2,8 mld dolarów na odbudowę swojego terytorium zniszczonego przez ataki izraelskie w styczniu, 75 ofiarodawców zebranych w nadmorskiej miejscowości w Egipcie obiecało przekazanie prawie 4,5 mld dolarów w ciągu dwóch kolejnych lat. Jeśli dodać do tego pomoc finansową z ostatnich kilku lat, kwota ta wzrośnie do 5,2 miliarda dolarów.

Wśród krajów oferujących finansowe wsparcie są m.in. Stany Zjednoczone z 900 mln dolarów pomocy. Ponadto Komisja Europejska zobowiązała się przekazać 554 mln dolarów w 2009 roku, a Włochy zapowiedziały pomoc o wartości 100 mln dolarów w ciągu 4 lat. Monarchie zatoki perskiej przekażą w sumie 1,65 mld dolarów w ciągu 5 lat, z czego 1 mld pochodzić będzie od samej Arabii Saudyjskiej. Francja zadeklarowała natychmiastowe uwolnienie 25 mln euro z rezerw budżetowych.

Dyplomaci naciskali na Izrael, by ten niezwłocznie otworzył przejścia z Gazą, umożliwiając rozpoczęcie jej odbudowy. Wyrazili także „swoje obawy wobec braku porozumienia w sprawie pokoju" potwierdzającego zawieszenie broni , które zakończyło się wraz z ofensywą izraelską. Uczestnicy nalegali również na konieczność zawarcia ugody między Hamasem a władzami palestyńskim i wznowieniu procesu pokojowego między Palestyńczykami i Izraelem, w którym właśnie tworzy się najbardziej prawicowy z dotychczasowych rządów.

Jeszcze przed szczytem w Sharm El Sheik władze Palestyny postanowiły przeznaczyć co najmniej 1,3 mld dolarów na odbudowę i rozwój ekonomiczny Gazy i 1,5 mld dolarów na wypełnienie dziury budżetowej w roku 2009. „Zwykły powrót do status quo ante bellum nie wystarczy. Musimy nakierować Gazę na drogę trwałego rozwoju", dodaje palestyński premier Salam Fayyad.

ts


Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...