Ukryta misja mediów publicznych

Dodano:
Nowy akt prawny powinien być lepszy od poprzedniego. Wymagają tego prosta logika i prawa rozwoju. Niestety nie można tego powiedzieć o nowym projekcie ustawy medialnej przygotowanym przez PO i SLD - pisze w "Naszym Dzienniku" bp Adam Lepa, specjalista w dziedzinie środków społecznego przekazu.
Biskup Lepa wskazuje, że uzasadniony niepokój budzi porównanie listy zadań mediów publicznych w ustawie medialnej z 1992 r. z listą, którą proponuje nowy projekt.

"Zlikwidowano całą warstwę odniesienia do wartości, bez której media publiczne tracą główny cel działania i sens istnienia. Chodzi o wartości ponadrynkowe. Nie ma więc mowy np. o odpowiedzialności za słowo, o rzetelności w ukazywaniu wydarzeń, o respektowaniu chrześcijańskiego systemu wartości, w tym uniwersalnych zasad etyki" - pisze bp Lepa.

"W porównaniu z obecną ustawą w projekcie nie mówi się o umacnianiu rodziny, o zwalczaniu patologii społecznych, a nawet o programach edukacyjnych dla środowisk polonijnych i Polaków zamieszkałych za granicą" - wylicza dalej bp Lepa.

Według niego, projekt nie zobowiązuje do troski o kształtowanie opinii publicznej, jak też ustosunkowania się mediów do ładu informacyjnego.

ab, pap
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...