Mafia przejmie pieniądze dla L'Aquili?

Dodano:
Włoskie mafie mogą podjąć próbę sięgnięcia po pieniądze napływające do zniszczonego w trzęsieniu ziemi 6 kwietnia miasta L'Aquila oraz jego okolic - taką obawę wyraził miejscowy prokurator Alfredo Rossini.

"Zakładamy, że ponieważ mafia obecna jest w Abruzji, co udowodniono już w przeszłości, logiczne jest wyobrażenie sobie, że uwadze mafiosów nie ujdzie rzeka pieniędzy, które mają nadejść" - powiedział prokurator, cytowany przez media.

"Z tego powodu - dodał - będziemy bacznie sprawdzać, kto przyjedzie odbudowywać miasto".

Rossini poinformował, że rozmawiał już na ten temat z krajowym prokuratorem do walki z mafią Pietro Grasso.

Jak wiadomo, mafijne gangi są bardzo aktywne w budownictwie i przy pomocy podstawionych firm i osób wygrywają niejednokrotnie przetargi na różne inwestycje.

Przypomniano przy okazji, że po trzęsieniu ziemi w Irpinii koło Neapolu w 1980 roku większość przeznaczonych na jej odbudowę funduszy trafiło właśnie do rąk camorry.

"Oczywiście Abruzja to nie Kampania, gdzie zorganizowana przestępczość jest silnie zakorzeniona" - zauważył poproszony o komentarz w tej sprawie prokurator Grasso.

Przewodniczący władz regionu Abruzja Gianni Chiodi oświadczył z kolei, że nie widzi aż tak wielkiego zagrożenia ze strony mafii.

Pierwszy zaniepokojenie możliwością takiej infiltracji wyraził młody włoski pisarz Roberto Saviano, autor głośnej książki "Gomorra".

pap, keb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...