Krokodyl w Dunaju
Dodano:
Wiedeńscy strażacy wyłowili z Dunaju krokodyla - zaledwie dwa tygodnie po wstrzymaniu poszukiwań pewnego dwumetrowego gada w Renie w Niemczech.
Natychmiast rozwiano jednak wszelkie przypuszczenia, że wiedeński krokodyl to ten sam, na którego polowali Niemcy.
"To nie może być nasz krokodyl" - powiedział agencji Reuters przedstawiciel policji w niemieckim Ruedesheim, gdzie po raz ostatni widziano niemieckiego gada.
"Nasz miał od 1,5 do 2 metrów długości. Poza tym to diabelnie długi dystans do przepłynięcia" - zaznaczył odnośnie 650 kilometrów dzielących Wiedeń i Ruedesheim.
Austriacki krokodyl mierzy zaledwie 60-70 cm. Pływał sobie w kanale Dunaju przebiegającym przez centrum Wiednia. Został umieszczony w Zoo w Schoenbrunn. Zdaniem ekspertów, przepłynięcie przez kanał Ren-Men-Dunaj jest technicznie możliwe, pod warunkiem że pokona się wszystkie śluzy.
nat, pap
"To nie może być nasz krokodyl" - powiedział agencji Reuters przedstawiciel policji w niemieckim Ruedesheim, gdzie po raz ostatni widziano niemieckiego gada.
"Nasz miał od 1,5 do 2 metrów długości. Poza tym to diabelnie długi dystans do przepłynięcia" - zaznaczył odnośnie 650 kilometrów dzielących Wiedeń i Ruedesheim.
Austriacki krokodyl mierzy zaledwie 60-70 cm. Pływał sobie w kanale Dunaju przebiegającym przez centrum Wiednia. Został umieszczony w Zoo w Schoenbrunn. Zdaniem ekspertów, przepłynięcie przez kanał Ren-Men-Dunaj jest technicznie możliwe, pod warunkiem że pokona się wszystkie śluzy.
nat, pap