Rusza proces "Iwana Groźnego"

Dodano:
Proces oskarżonego o zbrodnie wojenne Johna Demjaniuka rozpocznie się 30 listopada - poinformował sąd krajowy w Monachium. Według tego harmonogramu przewidziany na 35 rozpraw proces miałby potrwać do 6 maja 2010 r. Prokuratura zarzuca 89-letniemu Demjaniukowi, że jako strażnik w hitlerowskim obozie koncentracyjnym Sobibór w 1943 r. brał udział w zamordowaniu 27,9 tys. ludzi. Głównym materiałem dowodowym jest potwierdzenie służby w SS z numerem 1393 oraz lista przekwaterowanych z marca 1943 r., z której wynika, że Demjaniuk został przeniesiony do Sobiboru.
W charakterze oskarżycieli posiłkowych wystąpi dziewięcioro krewnych ofiar z USA, Holandii, Szwajcarii oraz Niemiec. 19 i 21 stycznia przyszłego roku zeznawać ma ocalały z Holokaustu 82-letni Thomas Blatt, który uciekł z obozu w Sobiborze.Niemieckie media poinformował o tym jego adwokat. Drugim ważnym świadkiem ma być Holender Jules Schelvis, również ocalały z zagłady Żydów.

W maju tego roku Demjaniuk został deportowany z USA do Niemiec i obecnie przebywa w areszcie śledczym w Monachium-Stadelheim. Na początku lipca biegli lekarze uznali, że stan jego zdrowia pozwala na postawienie go przed sądem, ale może brać udział w rozprawie jedynie przez dwie 90-minutowe sesje dziennie.

Demjaniuk zaprzecza

Oskarżony nie przyznaje się do zarzutów zbrodni nazistowskich, utrzymując, że był żołnierzem Armii Czerwonej i dostał się do niewoli niemieckiej w 1942 roku. W 1952 roku wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie pracował jako robotnik w fabryce samochodów. W 1986 roku został wydany Izraelowi w związku z oskarżeniem o udział w zagładzie Żydów. Skazano go tam na śmierć w procesie dotyczącym czynów, których miał się dopuścić w Treblince. Jednak Sąd Najwyższy Izraela uchylił ten wyrok, uznając, że nie ma wystarczających dowodów na to, by oskarżony był osławionym "Iwanem Groźnym". Demjaniuk wrócił następnie do Stanów Zjednoczonych.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...