Panika w USA

Dodano:
Amerykanie coraz częściej kupują maski gazowe, co jest związane z rosnącą obawą przed atakiem terrorystycznym z użyciem broni biologicznej lub chemicznej.
W całych Stanach Zjednoczonych, Amerykanie szykują się na ewentualny kolejny atak terrorystyczny. Po zamachach 11 września w Nowym Jorku i Waszyngtonie wielokrotnie ostrzegano, że tym razem terroryści mogą użyć broni biologicznej, wykorzystując np. samoloty do opryskiwania pól.
Amerykanie zaopatrują się maski gazowe, środki do oczyszczania wody, filtry chemiczne antybiotyki i zestawy pierwszej pomocy.
W wojskowym składzie w Chicago sprzedano od 11 września ponad 6.000 masek (po 40 dolarów każda) i filtrów chemicznych. Wcześniej sprzedawano tu średnio jedną maskę miesięcznie.
"Ludzie zrozumieli, że skierowanie samolotu w ścianę World Trade Center nie jest jeszcze najgorszą rzeczą, która może się zdarzyć" - mówi Hugh Brock, właściciel składu z nadwyżką sprzętu wojskowego w Decatur w Georgii, który wyprzedał wszystkie maski gazowe.
Sklepy internetowe zanotowały większy popyt na sprzęt potrzebny do przetrwania w trudnych warunkach. Na witrynie eBay sprzedano w czwartek nową izraelską maskę gazową za ponad 150 dolarów. Bardzo dobrze sprzedają się książki o sztuce przetrwania w warunkach ataku biologicznego.
W wielu aptekach rośnie sprzedaż antybiotyku o nazwie Cipro stosowanego w przypadku zakażenia wąglikiem. Wg ekspertów, bakteria wąglika może być jedną z broni bioterrorystów.
nat, pap
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...