W Holiday Inn personel wygrzewa łóżka własnym ciałem
Dodano:
Międzynarodowa sieć hotelowa Holiday Inn oferuje w styczniu wysoce eksperymentalną usługę. Goście zatrzymujący się w trzech należących do sieci hotelach w Wielkiej Brytanii będą mogli zażyczyć sobie wygrzanie łóżka przez zatrudnionego w tym celu pracownika hotelu. W ramach eksperymentu usługa oferowana jest w dwóch hotelach w Londynie i jednym w Manchesterze.
W oświadczeniu wysłanym do agencji Reutera rzecznik prasowa Holiday Inn Jane Bednall napisała, że usługa wygrzewania łóżek jest jak „włożenie do łóżka ogromnej butli z gorącą wodą". Wygrzewacze łóżek odwiedzają pokoje gości przynosząc ze sobą termometry, za pomocą których mierzą temperaturę pościeli w której leżą. Wymagana temperatura łóżka to 20 stopni Celsjusza. Przed ułożeniem się w pościeli i przykryciem kołdrą ubierają się w jednoczęściowy wełniany kombinezon.
Florence Eavis z sieci Holiday Inn powiedziała agencji Reutera, że ta „innowacyjna" usługa jest odpowiedzią na falę mroźnych temperatur, które ostatnio nawiedziły Wielką Brytanię. Nie była jednak w stanie wyjaśnić dlaczego hotelowa sieć nie ogrzewa łóżek bardziej konwencjonalnymi metodami jak butelki z gorącą wodą, termofory, czy elektryczne koce. Eavis sama przyznała, że ten określony sposób korzystania z usług hotelowego personelu jest dziwaczny.
Holiday Inn promuje swoją nową usługę z pomocą Chrisa Idzikowskiego, eksperta zajmującego się kłopotami ze snem. Idzikowski, który jest dyrektorem Centrum Snu w Edynburgu, twierdzi, że takie wyjście może pomóc ludziom w lepszym śnie. Współpracujący z Holiday Inn ekspert powiedział: - Istnieje cała masa naukowych dowodów wskazujących na to, że sen zaczyna się na początku nocy, gdy temperatura ciała zaczyna spadać. Ciepłe łóżko, o temperaturze około 20 do 24 stopni Celsjusza, jest dobrym sposobem na rozpoczęcie procesu snu, podczas gdy zimne łóżko może od snu powstrzymać.
Reuters, KK
Florence Eavis z sieci Holiday Inn powiedziała agencji Reutera, że ta „innowacyjna" usługa jest odpowiedzią na falę mroźnych temperatur, które ostatnio nawiedziły Wielką Brytanię. Nie była jednak w stanie wyjaśnić dlaczego hotelowa sieć nie ogrzewa łóżek bardziej konwencjonalnymi metodami jak butelki z gorącą wodą, termofory, czy elektryczne koce. Eavis sama przyznała, że ten określony sposób korzystania z usług hotelowego personelu jest dziwaczny.
Holiday Inn promuje swoją nową usługę z pomocą Chrisa Idzikowskiego, eksperta zajmującego się kłopotami ze snem. Idzikowski, który jest dyrektorem Centrum Snu w Edynburgu, twierdzi, że takie wyjście może pomóc ludziom w lepszym śnie. Współpracujący z Holiday Inn ekspert powiedział: - Istnieje cała masa naukowych dowodów wskazujących na to, że sen zaczyna się na początku nocy, gdy temperatura ciała zaczyna spadać. Ciepłe łóżko, o temperaturze około 20 do 24 stopni Celsjusza, jest dobrym sposobem na rozpoczęcie procesu snu, podczas gdy zimne łóżko może od snu powstrzymać.
Reuters, KK