Królewski skarb ujawniony

Dodano:
Do prasy wyciekły szczegóły królewskiej kiesy. Przeciek objął ponad 100 dokumentów, notatek, e-maili oraz listów. Wynika z nich, że skarb nie do końca radzi sobie z kryzysem i zarządzeniem majątkiem.
Ujawnione dokumenty pokazują, że królowa jednocześnie prosiła o zwiększenie dotacji na utrzymanie posiadłości i jednocześnie darmowo udostępniała je pomniejszym członkom rodziny królewskiej. W 2004 roku wniosek o  podwyżkę opiewał na 15 milionów funtów. Został odrzucony przez rząd.

Tajne notatki zawierają także spekulacje na temat ewentualnego wynajęcia apartamentu księżnej Diany. Od jej śmierci w 1997 roku stał on pusty. Rząd zwrócił uwagę dworowi na zamieszanie, jakie wywołałoby udostępnienie prywatnego mieszkania księżnej. Później okazało się, że  administracja królowej i tak wynajęła pomieszczenia. Wszystko zostało w rodzinie – dziś mieszczą się tam biura fundacji księcia Karola.

Sporym zdziwieniem była publikacja potyczek słownych między rządem a pałacem Buckingham na temat sprzedaży części posiadłości Kensington. Królowa twierdzi, że pałac jest prywatną własnością, rząd chce pieniędzy uzyskanych z transakcji dla skarbu państwa. Chodzi o ponad 2,5 mln funtów.

Majątek królowej szacowany jest na około 90 mln funtów. Ciężko go wycenić ze względu status własnościowy niektórych posiadłości.

PP
The Independent

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...