Tajemnicza ekshumacja Pyjasa

Dodano:
Tylko trzy osoby znają termin ekshumacji szczątków Stanisława Pyjasa - powiedział szef pionu śledczego krakowskiego IPN prok. Piotr Piątek. Ekshumacja szczątków Stanisława Pyjasa objęta jest tajemnicą ze względu na dobro rodziny i dobro postępowania - dodał Piątek.
Prokurator Piątek nie chciał odnieść się do kolejnych podawanych przez media dat ekshumacji, nie chciał też komentować wiadomości o powołanych biegłych, nazywając te informacje spekulacjami. Według tych mediów, termin ekshumacji wyznaczono na 15 kwietnia, potem - na początek przyszłego tygodnia, a biegłymi mieli być lekarze z Katowic, potem - z innych ośrodków. Według prokuratora Piątka, "tylko trzy osoby wiedzą, jaki jest termin ekshumacji na cmentarzu w Gilowicach pod Żywcem". Jak dodał, konkretna data uzależniona jest od wielu czynników.

Osoba zbliżona do śledztwa przekonuje, że sama ekshumacja będzie prawdopodobnie działaniem długotrwałym, ponieważ w mogile leży pięć ciał, a szczątki Stanisława Pyjasa są przedostatnie. Biegłymi na pewno nie będą lekarze z Katowic i Krakowa oraz Białegostoku, ponieważ te ośrodki były zaangażowane w wydawanie opinii przy poprzednich badaniach. Będą to biegli z kilku różnych ośrodków. IPN zamierza cała ekshumację przeprowadzić tak, by zainteresowanie mediów nie zakłócało jej przebiegu.

Ciało Stanisława Pyjasa znaleziono 7 maja 1977 r. w bramie kamienicy przy ul. Szewskiej w Krakowie. Prokuratura umorzyła wówczas śledztwo, podając, że Pyjas "spadł ze schodów". Śledztwo wznowiono w 1991 r., a potem jeszcze kilkakrotnie podejmowano i umarzano z powodu niemożności wykrycia sprawców. Według ustaleń, Stanisław Pyjas został śmiertelnie pobity. Śledztwo krakowskiego IPN jest już piątym śledztwem ws. śmierci Pyjasa.

PAP, arb
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...