Komorowski: żałoba sprzyja Kaczyńskiemu
- Sądzę, że wszystkim musi dać wiele do myślenia to, że Jarosław Kaczyński inaczej się teraz zachowuje. Każdy będzie pytał, czy to jest wiarygodne, czy to wynika z jakiejś stałej zmiany, czy tylko i wyłącznie z koniunktury wyborczej - ocenił Komorowski.
Marszałek Sejmu podkreślił, że trudno jest mu prowadzić kampanię, bo musi się przede wszystkim koncentrować na obowiązkach marszałka i "wypełnianiu niełatwym obowiązków głowy państwa". - Nie mogę się chować w żadną mysią norę, z której tylko od czasu do czasu wychynę, ja muszę być dostępny dla mediów, dla opinii publicznej, muszę podejmować decyzje, nawet jeśli z tym się wiąże ryzyko - opisywał swoją sytuację. Pytany, czy jest gotowy do debaty z Jarosławem Kaczyńskim marszałek odpowiedział: - Tak, oczywiście, że tak. Tylko wydaje mi się, że przez grzeczność, przez także uszanowanie jego szczególnej sytuacji po śmierci brata, to do niego musi należeć jakby zwrócenie się w tej sprawie, czy chce, czy nie debatować. Wydaje mi się, że akurat z Jarosławem Kaczyńskim, może - zresztą po tej jego wypowiedzi w sprawach polsko-rosyjskich - no mogłaby być ciekawa debat" - powiedział Komorowski. Jak dodał, nie wie jednak, czy kandydat PiS "jest rzeczywiście głęboko w żałobie, czy też jest gotowy do normalnej akcji politycznej". - To do pana Jarosława Kaczyńskiego powinno należeć określenie tego, czy chce, czy nie prowadzić debatę taką wprost, bo to będzie już wtedy normalna, pełnokrwista kampania wyborcza - podkreślił Komorowski.
TVP2, arb