Komorowski: Kaczyński jest kłamcą
Dodano:
– To, że Jarosław Kaczyński jest kłamcą, zostało udowodnione przed sądem – mówił w RMF FM Bronisław Komorowski. Kandydat PO na prezydenta stwierdził też, że jest zadowolony ze wczorajszej debaty.
Niedawno Donald Tusk stwierdził, że Jarosław Kaczyński jest kłamcą, a dla zdobycia władzy zrobi absolutnie wszystko. Choć to poważne polityczne oskarżenia, to Bronisław Komorowski mówi, że kłamstwo prezesa PiS zostało już udowodnione kilka dni temu. – To, że jest kłamcą, zostało udowodnione przed sądem. Przecież Jarosław Kaczyński za kłamstwo mnie przeprasza. Co prawda, po cichutku, żeby nikt tego specjalnie nie zauważył, ale formalnie, zgodnie z wyrokiem, musiał przeprosić – argumentuje. Na pytanie, czy jednak oskarżenie o kłamstwo nie jest przesadą, marszałek nie ma wątpliwości, że nie. – Czyli, Jarosław Kaczyński mówił prawdę, tylko że musi ją sprostować? No można i tak. Czy Kaczyńskiego należy traktować na jakiś ekstra zasadach, że nawet jak kłamie, to znaczy, że się pomylił? – pytał Komorowski.
Z poczuciem dobrze wykonanej pracy i satysfakcją
Komorowski mówi, że jest zadowolony z przebiegu wczorajszej debaty. Dodał, że dziś rano obudził się „z satysfakcją i poczuciem dobrze wykonanej pracy". – Jestem zadowolony, nawet bardzo zadowolony z tego, co miało miejsce wczoraj. Zarówno z punktu widzenia efektów politycznych, ale przede wszystkim z tego, że była to okazja do pokazania debaty, która jednak ujawniła parę istotnych różnic. Wskazała też parę obszarów możliwej współpracy, a na tym szczególnie mi zależało – ocenił kandydat PO. Marszałek odniósł się też do słów Jarosława Kaczyńskiego, który twierdzi, że wygrał niedzielna debatę. – Rozumiem, że pan Jarosław Kaczyński musi twierdzić, że wygrał. Zostawiam jednak ocenę państwu i ekspertom – ocenił Komorowski.
Powódź, Afganistan i służba zdrowia
Komorowski zapowiada, że priorytetem na początku jego rządów, o ile wygra wybory, będzie pomoc w odbudowie miejsc dotkniętych powodzią. – To jest najważniejsze i na to najbardziej Polacy czekają – zapowiada marszałek. – Po drugie to będzie rozpoczęcie procesu wycofywania z Afganistanu. Po trzecie będą to dni poświęcone na złapanie kompromisu w sprawie służby zdrowia i reformy służby zdrowia – dodał. Według kandydata Platformy, mimo iż z pozoru łatwe i oczywiste zadania, jakimi są reforma służby zdrowia i wycofanie wojsk z Afganistanu, wymagają dużego poświęcenia i umiejętności znalezienia na to odpowiednich funduszy. – Trzeba znaleźć sporo pieniędzy i mieć odwagę podjęcia decyzji o wycofaniu polskich żołnierzy, której do tej pory nikt nie miał – argumentował. – To jest decyzja, ale bardzo trudna i potrzebna Polsce – dodał. – Natomiast reforma służby zdrowia, gdyby była łatwa, to mielibyśmy już inne szpitale, inną służbę zdrowia od paru lat, a niestety mają zablokowaną reformę od paru lat – stwierdził Komorowski.
RMF FM, ps
Z poczuciem dobrze wykonanej pracy i satysfakcją
Komorowski mówi, że jest zadowolony z przebiegu wczorajszej debaty. Dodał, że dziś rano obudził się „z satysfakcją i poczuciem dobrze wykonanej pracy". – Jestem zadowolony, nawet bardzo zadowolony z tego, co miało miejsce wczoraj. Zarówno z punktu widzenia efektów politycznych, ale przede wszystkim z tego, że była to okazja do pokazania debaty, która jednak ujawniła parę istotnych różnic. Wskazała też parę obszarów możliwej współpracy, a na tym szczególnie mi zależało – ocenił kandydat PO. Marszałek odniósł się też do słów Jarosława Kaczyńskiego, który twierdzi, że wygrał niedzielna debatę. – Rozumiem, że pan Jarosław Kaczyński musi twierdzić, że wygrał. Zostawiam jednak ocenę państwu i ekspertom – ocenił Komorowski.
Powódź, Afganistan i służba zdrowia
Komorowski zapowiada, że priorytetem na początku jego rządów, o ile wygra wybory, będzie pomoc w odbudowie miejsc dotkniętych powodzią. – To jest najważniejsze i na to najbardziej Polacy czekają – zapowiada marszałek. – Po drugie to będzie rozpoczęcie procesu wycofywania z Afganistanu. Po trzecie będą to dni poświęcone na złapanie kompromisu w sprawie służby zdrowia i reformy służby zdrowia – dodał. Według kandydata Platformy, mimo iż z pozoru łatwe i oczywiste zadania, jakimi są reforma służby zdrowia i wycofanie wojsk z Afganistanu, wymagają dużego poświęcenia i umiejętności znalezienia na to odpowiednich funduszy. – Trzeba znaleźć sporo pieniędzy i mieć odwagę podjęcia decyzji o wycofaniu polskich żołnierzy, której do tej pory nikt nie miał – argumentował. – To jest decyzja, ale bardzo trudna i potrzebna Polsce – dodał. – Natomiast reforma służby zdrowia, gdyby była łatwa, to mielibyśmy już inne szpitale, inną służbę zdrowia od paru lat, a niestety mają zablokowaną reformę od paru lat – stwierdził Komorowski.
RMF FM, ps