Migalski: Tusk robi sobie jaja z Polaków

Dodano:
Eurodeputowany PiS Marek Migalski pisze na blogu, że powołanie przez Donalda Tuska pełnomocnika rządu do spraw walki ze zbędną biurokracją, to "markowanie pracy, imitacja rządzenia, robienie sobie z Polaków jaj".
Adam Jasser został wczoraj pełnomocnikiem rządu do spraw walki ze zbędną biurokracją. "To bardzo dobrze, bowiem w ostatnim czasie biurokracja w Polsce zwiększyła się o 90 tysięcy nowych urzędników" - zauważa Migalski i zastanawia się, czy Tusk powołał Jassera do walki z... samym sobą. Jeśli tak, to czyn ten "godny doktora Frankensteina lub rabina Jehudy Low ben Bekalela, który stworzył Golema" imponuje Migalskiemu, który ironicznie przyznaje, że za stworzenie kogoś do walki z samym sobą należą się premierowi słowa uznania.

Europoseł PiS pyta na blogu Tuska, czemu rząd nie powołał takiej osoby wcześniej i czy przez trzy lata rządzenia nie przeszkadzał mu przyrost biurokracji i "obsadzanie wszystkich urzędów przez swoich koleżków"."Co jeszcze jesteście w stanie zrobić, by udawać, że rządzicie? Czy jeszcze was to nie znudziło - to markowanie pracy, imitacja rządzenia, robienia sobie z Polaków jaj?" pyta Migalski.

up



Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...