Globalne ocieplenie pomogło gadom
300 mln lat temu Europa i Ameryka Północna leżały na równiku i były pokryte parnymi lasami zwrotnikowymi. Kiedy jednak klimat stał się cieplejszy i suchszy, lasy tropikalne zaczęły rzednąć, zmieniając się w leśne "wyspy". W nich egzystowały izolowane populacje gadów. Dzięki tej izolacji gady zróżnicowały się ewolucyjnie - wyjaśnia dr Howard Falcon-Lang z Royal Holloway.
- Jest to klasyczna ekologiczna odpowiedź na fragmentację przestrzeni życiowej. Podobny proces odbywa się i dzisiaj, kiedy grupy zwierząt zostają odizolowane od ich rodzimej populacji. Badano to zjawisko zarówno na obszarach odizolowanych przez autostrady, czy też, jak robił to Karol Darwin, na wyspach Galapagos - wyjaśnia prof. Mike Benton z University of Bristol.
zew, PAP