Białoruska prokuratura nie chce szukać morderców dziennikarza
Po raz pierwszy prokuratura odmówiła wszczęcia sprawy karnej 3 grudnia ubiegłego roku, powołując się na brak znamion przestępstwa. Wcześniej zaproszeni przez władze białoruskie niezależni eksperci OBWE potwierdzili oficjalną wersję śmierci Biabienina, uznając, że popełnił on samobójstwo. Eksperci nie prowadzili własnego śledztwa, lecz jedynie badali materiały śledztwa białoruskiego.
Aleha Biabienina, twórcę opozycyjnego portalu internetowego Karta'97, znaleziono powieszonego na jego daczy pod Mińskiem 3 września 2010 r. Biabienin był współpracownikiem jednego z opozycyjnych kandydatów w wyborach prezydenckich 19 grudnia Andreja Sannikaua. Przyjaciele dziennikarza oświadczyli, że nie wierzą w jego samobójczą śmierć, i wskazywali na niejasności w danych zebranych przez milicję.
PAP, arb