Rekord na wydechu

Dodano:
Sześć promili alkoholu wykazał alkomat u 32-letniego mężczyzny z Karlina w woj. zachodniopomorskim, znalezionego w pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej.
Policjanci patrolujący w czwartek w nocy kolejkę znaleźli mężczyznę na podłodze wagonu. Czuć było od niego alkohol. Z obawy, że stanie się ofiarą przestępstwa zabrali go na komisariat. Policjanci, którzy tam polecili mu, by dmuchnął w alkomat, nie chcieli wierzyć w rezultat badania - sześć promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień.

Rezultat 32-latka nie był bynajmniej najwyższy. Rekordzistą w tej dziedzinie 63-letni kierowca samochodu osobowego w Kwidzynie w woj. pomorskim, którego w 1998 roku zatrzymała policja drogowa. Miał w wydychanym powietrzu (pomiar taki uznaje się za zbliżony do poziomu alkoholu we krwi) 9,8 promili alkoholu.

Następne miejsce w tym szokującym rankingu ma  39-letnia Szczecinianka, u której również w 1998 roku wykryto 8,2 prom. alkoholu. W kwietniu 1999 r. policja zatrzymała mężczyznę ze Śląska Cieszyńskiego, mającego we krwi 8 promili alkoholu. Zatrzymany uciekał po włamaniu do sklepu monopolowego.

Lekarze uważają, że zawartość 4,5 promila alkoholu we krwi stwarza niebezpieczeństwo dla życia człowieka.

em, pap
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...