Niemcy: z kościoła odeszło 180 tys. katolików. Więcej niż protestantów

Dodano:
Katedra w Kolonii (fot. Wikipedia)
Około 180 tysięcy niemieckich katolików wystąpiło w minionym roku z Kościoła; to aż o 50 tysięcy więcej niż rok wcześniej - wynika z opublikowanych w środę wyliczeń dodatku "Christ & Welt", który ukazuje się razem z niemieckim tygodnikiem "Die Zeit".
Według niemieckich mediów dla wielu niemieckich katolików motywem decyzji o wystąpieniu z Kościoła była seria ujawnionych w zeszłym roku skandali związanych z molestowaniem seksualnym w szkołach i innych instytucjach podległych Kościołowi katolickiemu, a także reakcja hierarchów na te skandale.

Bawaria traci najwięcej

Szczególnie dużo członków straciły diecezje w katolickiej Bawarii. W Augsburgu, Eichstaett, Bambergu, Wuerzburgu i Pasawie liczba wystąpień z Kościoła katolickiego wzrosła o 70 procent w porównaniu z rokiem 2009. W Kolonii, największej niemieckiej diecezji katolickiej, wzrost ten wyniósł 41 proc.; 15 163 osoby złożyły tam w zeszłym roku oświadczenia o wystąpieniu z Kościoła, podczas gdy w 2009 - 10 727 osób. W diecezjach Trewiru oraz Rottenburga i Stuttgartu liczba wystąpień z Kościoła katolickiego wzrosła o 60 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. W Berlinie, Hamburgu i w Spirze wzrost ten wyniósł 20 proc.

Katolików odeszło więcej niż protestantów

Wyliczenia dodatku "Christ & Welt" oparte są na danych pochodzących z 24 diecezji. Po raz pierwszy w historii RFN z Kościoła katolickiego odeszło więcej wiernych niż z Kościoła ewangelickiego, który - jak wynika z szacunków - opuściło w 2010 r. mniej niż 150 tysięcy protestantów. - Wzrost liczby wystąpień z Kościoła w 2010 r. oznacza także utratę zaufania do Kościoła, szczególnie wskutek ujawnienia przypadków molestowania - przyznał wikariusz generalny w diecezji kolońskiej Dominik Schwaderlapp. - To dla nas bolesne, gdyż dla wielu ludzi wystąpienie z Kościoła było osobistą formą protestu i oburzenia z powodu skandalu - dodał.

Wielki skandal

Na początku zeszłego roku w niemieckim Kościele katolickim wybuchł najpoważniejszy w jego historii skandal, gdy rektor elitarnego jezuickiego gimnazjum im. Piotra Kanizego w Berlinie przyznał publicznie, iż w latach 70. i 80. w internacie szkoły dochodziło do seksualnego wykorzystywania uczniów. W następnych tygodniach zgłaszały się ofiary nadużyć w kolejnych szkołach katolickich w Niemczech, w tym w przyklasztornej szkole w Ettal w Bawarii oraz w internacie chóru chłopięcego w Ratyzbonie. Jednocześnie hierarchii kościelnej zarzucano tuszowanie przypadków molestowania w przeszłości oraz niewłaściwe podejście do problemu. - Mijający 2010 rok był dla Kościoła rokiem pokuty - przyznał kilka miesięcy temu niemiecki kardynał Reinhard Marx.

Skandale wywołały dyskusję na temat reform w Kościele, w tym rozluźnienia celibatu księży. Grupa polityków chadecji, w tym przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert, wystąpiła z apelem, by Kościół rozważył możliwość wyświęcania także żonatych mężczyzn, którzy cieszą się szczególnym poważaniem w lokalnych społecznościach, tzw. viri probati. Niemiecki episkopat zareagował na tę propozycję z rezerwą, zaznaczając, że w tym roku, przed planowaną na wrzesień pielgrzymką Benedykta XVI do Niemiec, nie należy oczekiwać dyskusji na ten temat.

pap, ps

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...