Kambodża chce zawieszenia broni z Tajlandią

Dodano:
Hun Sen (fot. Wikipedia)
Premier Kambodży Hun Sen oświadczył, że rząd w Phnom Penh opowiada się za zawieszeniem broni z Tajlandią, po sześciu dniach potyczek między wojskami obu państw w pobliżu świątyni Preah Vihear. W ostatnich walkach zginęło co najmniej 14 ludzi.
- Kambodża wzywa do zawieszenia broni - oświadczył premier po tym jak rozmowy ministrów obrony obu krajów, pierwsze od czasu wznowienia walk na spornym odcinku granicy w ubiegły piątek, zostały odwołane przez władze tajlandzkie. Hun Sen poinformował również, że zgodził się na spotkanie z premierem Tajlandii Abhisitem Vejjajivą na początku maja, jednak wyłącznie w  ramach szczytu Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN).

Kambodża i Tajlandia roszczą sobie prawo do 4,6 km kwadratowych terenu w pobliżu XI-wiecznej świątyni Preah Vihear. Tam właśnie w lutym bieżącego roku doszło do starć między wojskami obu krajów, w których zginęło 13 żołnierzy. Po obu stronach granicy wysiedlono po 20 tys. ludzi.

Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ przyznał Kambodży świątynię Preah Vihear w 1962 roku, jednak nigdy w jasny sposób nie  określono, do kogo należy teren wokół niej. Do zaostrzenia sporu doszło w  2008 roku, gdy Bangkok najpierw poparł, a następnie odrzucił propozycję Phnom Penh, aby świątynię wpisać na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Od 2008 roku w okolicach świątyni doszło do kilku potyczek między wojskami Tajlandii i Kambodży. Obie strony zajęły pozycje wokół spornego wzgórza, na którym znajduje się świątynia.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...