Radwańska nie dala rady Australijce

Dodano:
Rozstawiona z numerem dziesiątym Agnieszka Radwańska przegrała z Australijką Jarmilą Gajdosovą 6:3, 3:6, 3:6 w drugiej rundzie tenisowego turnieju WTA Tour na kortach ziemnych w Madrycie.
W pierwszym secie po czterech wyrównanych gemach, w piątym nieoczekiwanie krakowianka straciła swój serwis. Jednak od stanu 2:3 zdobyła cztery kolejne gemy i rozstrzygnęła pierwszą partię na swoją korzyść w ciągu niespełna pół godziny. Również w kolejnym secie gra opierała się głównie na uderzeniach z głębi kortu, przy których obie zawodniczki podejmowały często ryzyko, kierując piłki w  okolice linii. Tym razem Gajdosova zdobyła "breaka" w szóstym gemie, a  po utrzymaniu własnego podania odskoczyła na 5:2. Później, prowadząc 5:3 i 40-15 zakończyła partię po  68 minutach, wykorzystując pierwszego setbola, przy którym zaserwowała asa.

Decydującą partię udanie rozpoczęła Radwańska, która dzięki jednemu przełamaniu wyszła na 3:0. Od  tego momentu wyraźnie się zdekoncentrowała, a Australijka grała coraz odważniej, nie mając nic do stracenia. Ryzykowna gra pozwoliła jej zdobyć sześć kolejnych gemów. W miarę upływu czasu po stronie krakowianki mnożyły się niewymuszone błędy, a frustracja powodowała, że można było odnieść wrażenie, jakby straciła ochotę do gry. Przy pierwszym z dwóch meczboli poszła do siatki, choć jej atak nie był dobrze przygotowany, a przeciwniczka bez większych problemów minęła ją uderzeniem z bekhendu.

Polka zajmuje obecnie 12. miejsce w rankingu WTA Tour, a  Gajdosova jest 31. Na korcie spotkały się po raz pierwszy. Występ w Madrycie dał Radwańskiej premię w wysokości 15 150 euro oraz 80 punktów do klasyfikacji tenisistek. To oznacza, że obroniła zdobycz za  ubiegłoroczną drugą rundę.

PAP, arb
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...