"Nie wolno porzucać projektu budowy Muzeum Historii Polski"

Dodano:
Kazimierz Ujazdowski (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Propozycja ministra Zdrojewskiego dotycząca budowy Muzeum Historii Polski w innym miejscu niż zakłada to rozstrzygnięty konkurs architektoniczny "oznacza w praktyce porzucenie najważniejszego projektu muzealnictwa historycznego" - uważa Kazimierz Ujazdowski.
Były minister kultury Kazimierz Ujazdowski, członek Komitetu Politycznego PiS, w przesłanym PAP komentarzu odniósł się do artykułu "Gazety Wyborczej", w którym napisano: "wybrana lokalizacja nad Trasą Łazienkowską może się jeszcze zmienić. Minister kultury proponuje, by rozważyć inną - Pałac Saski przy pl. Piłsudskiego".

Zdrojewski chce passe-partout

W wywiadzie udzielonym "Gazecie Wyborczej" minister kultury Bogdan Zdrojewski mówi o możliwym ulokowaniu muzeum w innym miejscu: "Od samego początku uważałem, że najlepszy byłby teren po dawnym Pałacu Saskim. Byłem jednak przekonany, że samego obiektu nie należy odbudowywać, bo  jego wartość architektoniczna, funkcjonalna, a nawet historyczna nie  jest zbyt wielka. Miejsce natomiast jest najwyższej jakości, także emocjonalnej i historycznej. Według mojej oceny w linii dawnego pałacu, w  lekkim oddaleniu po lewej i prawej stronie, a także tuż nad Grobem Nieznanego Żołnierza należałoby raczej zbudować obiekt neutralny, rodzaj passe-partout, w którym byłoby i muzeum, i sale pamięci, do tego sale recepcyjne dla wszystkich, w tym gości zagranicznych składających zwyczajowo wieńce na grobie".

Ujazdowski protestuje

"Decyzja ministra Zdrojewskiego kwestionująca rozstrzygnięcie Międzynarodowego Konkursu Architektonicznego na projekt budowy Muzeum Historii Polski w pobliżu Placu na Rozdrożu nad Trasą Łazienkowską oznacza w praktyce porzucenie najważniejszego projektu muzealnictwa historycznego. Odstąpienie od projektu, który zwyciężył w rozpisanym przez ministerstwo Międzynarodowym Konkursie Architektonicznym jest wyrazem skrajnej nieodpowiedzialności za podjęte publicznie zobowiązanie" - podkreślił Ujazdowski.

W jego opinii, "rozważana przez ministra lokalizacja na Placu Saskim nie ma żadnych podstaw prawnych i organizacyjnych i nie może być traktowana jako forma kontynuowania projektu budowy Muzeum Historii Polski". "Apeluję o kontynuowanie działań mających na celu budowę muzeum na  podstawie koncepcji przyjętej w konkursie i mającej realną lokalizację" -  napisał Kazimierz Michał Ujazdowski.

Muzeum powołane 5 lat temu

Muzeum Historii Polski powołano w 2006 roku. Siedziba Muzeum, zaprojektowana przez pracownię Paczowski ET Fritsch Architectes z  Luksemburga, miała powstać nad Trasą Łazienkowską. Konkurs architektoniczny został rozstrzygnięty w 2009 r. Budowa gmachu siedziby MHP miała zostać sfinansowana w 80 proc. ze środków unijnych, resztę miał pokryć budżet państwa. Zaprojektowany przez pracownię Paczowskiego gmach Muzeum Historii Polski miał być budynkiem-mostem, którego konstrukcja złączyłaby brzegi warszawskiej Trasy Łazienkowskiej. Projekt zakładał przykrycie Trasy Łazienkowskiej na odcinku od Muzeum do Placu na Rozdrożu. Gmach miał mieć ok. 20 tysięcy mkw. powierzchni, z czego ok. 9 tys. mkw. będzie przeznaczone na prezentowanie wystaw.

Muzeum ma za zadanie stworzyć przekrojową prezentację najważniejszych wątków polskiej historii, ze szczególnym uwzględnieniem zagadnienia powstania, obrony i kształtowania mechanizmów wolności w Polsce -  począwszy od demokracji szlacheckiej aż po Solidarność. Muzeum Historii Polski prowadzi już aktywną działalność w tymczasowej siedzibie -  organizuje wystawy, konferencje, imprezy miejskie np. popularny "Przystanek Niepodległość", pikniki historyczne oraz plebiscyty. Dyrektorem Muzeum Historii Polski jest Robert Kostro.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...