Zigeranovic ma złamany nos i rozciętą powiekę
- Wieczorem przeszedł szczegółowe badania, także pod kątem wstrząśnienia mózgu. Bardzo mocno został uderzony w twarz. Na temat oceny tego zdarzenia nie będę się wypowiadał. Trudno mi też ocenić, czy Ivan wróci jeszcze na parkiet w tym sezonie. Rano przejdzie operację i dopiero po niej będzie coś wiadomo. Jesteśmy twardzi. Na pewno się nie poddamy. Do mistrzostwa nadal droga daleka - powiedział Winnicki.
Nieobecność środkowego nie przeszkodziła drużynie ze Zgorzelca w odniesieniu sukcesu. Po dogrywce Turów wygrał 84:79 i potrzebuje już tylko jednego zwycięstwa, by zdetronizować siedmiokrotnego mistrza Polski z Gdyni. Spotkanie numer 6 odbędzie się w piątek w Zgorzelcu. Serb jest kolejnym podstawowym zawodnikiem, którego kontuzja wykluczyła z dalszej rywalizacji. W czwartym spotkaniu w Zgorzelcu zerwania ścięgna Achillesa doznał 30-letni Robert Witka z Asseco Prokomu.
zew, PAP