Beyonce tańczy na wojnie. W Gruzji

Dodano:
fot. Wikipedia
Amerykańska gwiazda w swoim nowym teledysku pt. "Run The World" tańczy w ogarniętej wojną Gruzji - donosi czeskie Radio Free Europe.
Oprócz śpiewającej Beyonce, nie brakuje hien, apokaliptycznych klimatów i ... gruzińskiej tablicy drogowej, wskazującej Tbilisi i Cchinwali.

Zamierzone działanie piosenkarki i twórców teledysku "Run The World", czy tylko wpadka przy produkcji? Odpowiedź na to pytanie próbują ustalić gruzińscy dziennikarze telewizji Rustavi 2. Póki co, nie udało się skontaktować z twórcami klipu.

Egzotyczny alfabet

Przez gruziński internet przetacza się gorąca dyskusja w sprawie intencji umieszczenia tajemniczego znaku drogowego. Zdaniem jednego z blogerów, Beyonce nie miała najmniejszego pojęcia, co oznacza tablica, a zainteresował ją tylko egzotycznie wyglądający alfabet gruziński. Inni z kolei są oburzeni, że gruziński znak znalazł się na pustyni.

Głębszy sens?

Wśród lawiny krytyki można znaleźć jednak wypowiedzi, których autorzy dopatrują się głębszego sensu w użyciu gruzińskiego znaku drogowego. Pojawiają się wskazania na rewolucję róż z 2003 roku bądź konflikt z Rosją sprzed 3 lat. Niektórzy podkreślają fakt użycia nazwy miasta Cchinwali, stolicy Południowej Osetii jako obszaru, który ucierpiał wtedy najbardziej.


kdr, Radio Free Europe
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...