20-latek konstruował bomby. Ma go CBŚ

Dodano:
Zarzuty nielegalnego produkowania materiałów wybuchowych i sprowadzenia niebezpieczeństwa wybuchu postawiła w czwartek prokuratura 20-letniemu Kacprowi M. Podczas przesłuchania mówił, że chemia i pirotechnika to jego hobby, a ładunki detonował w bezpiecznych miejscach.
Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policyjny -  poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Beata Stępień-Warzecha. Mieszkający pod Muszyną 20-letni Kacper M. został w środę zatrzymany przez funkcjonariuszy CBŚ. Powodem jego zatrzymania były filmiki z  detonacji ładunków wybuchowych, które zamieszczał w internecie. Podczas przeszukania miejsca jego zatrzymania policjanci znaleźli szereg odczynników i składników chemicznych, służących do produkcji ładunków wybuchowych, oraz dwa gotowe ładunki wybuchowe konstrukcji rurowej.

Jeszcze w środę Prokuratura Rejonowa w Muszynie wystąpiła do sądu o  zgodę na zneutralizowanie ładunków. Po otrzymaniu zgody pirotechnicy zneutralizowali ładunki. Podczas przesłuchania w czwartek w prokuraturze w Muszynie Kacper M. usłyszał zarzuty nielegalnego wyrabiania i posiadania ładunków wybuchowych oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa wybuchu, za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. 20-latek przyznał się do winy i wyjaśnił, iż chemia i pirotechnika to  jego hobby, dlatego robił ładunki na własny użytek i detonował je w  bezpiecznym miejscu.

W ostatnim czasie w Krakowie doszło do czterech innych eksplozji amatorskich ładunków wybuchowych, w których rannych zostało pięć osób. W  piątek 22 lipca krakowska policja zatrzymała 38-letniego Rafała K., który przyznał się do podkładania konstruowanych przez siebie bomb. Na  wniosek prokuratury krakowski sąd aresztował go na trzy miesiące.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...