SLD daje czas Oleksemu

Dodano:
Józef Oleksy (fot. A. Stelmach / Wprost)
W piątek zbiera się Zarząd Krajowy SLD, aby dokonać drobnych zmian na swoich listach wyborczych i ostatecznie je zamknąć. Do piątku władze Sojuszu dają też czas byłemu premierowi Józefowi Oleksemu, by zdecydował, czy chce otwierać listę partii w Nowym Sączu.
Wiceprzewodnicząca SLD Katarzyna Piekarska powiedziała, że władze Sojuszu chcą jeszcze raz w piątek przyjrzeć się listom do Sejmu i kandydaturom do Senatu, które w sobotę zatwierdziła Rada Krajowa partii. - Mamy ochotę przyjrzeć się tym listom jeszcze w kilku miejscach. Nie należy się jednak spodziewać rewolucji, to będą drobne zmiany - zapewniła. Piekarska zaznaczyła, że żadnych zmian nie będzie jeśli chodzi o liderów poszczególnych list. Nie wykluczyła jednak, że będzie zabiegać o przesunięcie na wyższe pozycje kilku kandydujących pań.

Wiceszefowa Sojuszu pytana, czy na listach partii znajdzie się ostatecznie Oleksy, powiedziała, że jeśli były premier do piątku zdecyduje się otwierać listę Sojuszu w Nowym Sączu, to władze partii będą z tego bardzo zadowolone. - Sprawa jest jednak otwarta tylko do piątku, potem rozpoczynamy już kampanię wyborczą i musimy wiedzieć, kto będzie liderem w danym okręgu - dodała. Piekarska zaznaczyła, że Oleksy nie może liczyć na propozycję startu z pierwszego miejsca listy Sojuszu z innego okręgu.

Oleksy: bez komentarza

Oleksy nie chciał komentować wypowiedzi Piekarskiej. Wcześniej jednak zrezygnował ze startu z list SLD w Nowym Sączu, gdyż wolał kandydować z Siedlec, skąd ubiegał się już niegdyś o mandat posła. Władze SLD - jak wynika z nieoficjalnych informacji PAP - nie zgodziły się jednak, by dostał tam jedynkę. W czerwcu Rada Mazowiecka postanowiła, że jedynką w Siedlcach będzie sekretarz klubu Sojuszu Stanisława Prządka. Oleksy tłumacząc swoją decyzję wskazywał, że Nowy Sącz to okręg, gdzie lewica ma "dość nikły wpływ". W wyborach do Sejmu w 2007 roku w okręgu nowosądeckim na listę komitetu SLD zagłosowało 6,4 proc. wyborców, żaden ze startujących tam kandydatów SLD nie zdobył mandatu.

Napieralski w Szczecinie, Kalita w krakowie

Zgodnie z decyzjami sobotniej Rady Krajowej SLD, szef partii Grzegorz Napieralski otworzy listę Sojuszu w Szczecinie. Liderem stołecznej listy Sojuszu będzie Ryszard Kalisz, a w okręgu podwarszawskim Piekarska. "Jedynką" w Krakowie będzie rzecznik SLD Tomasz Kalita, w Gdańsku wicedyrektor tamtejszego Teatru Miejskiego Miniatura Krzysztof Andruszkiewicz, a w Gdyni były premier Leszek Miller. Z list SLD wystartują także na dalszych miejscach m.in. w Wałbrzychu były sekretarz generalny Sojuszu Marek Dyduch, w Legnicy Małgorzata Szmajdzińska, wdowa po wicemarszałku Sejmu Jerzym Szmajdzińskim, w Kielcach były minister sprawiedliwości Jerzy Jaskiernia.

Wsparcie dla Deresza

Z okręgu stołecznego, z miejsca 22. wystartuje także Alicja Tysiąc, której przed czterema laty Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu przyznał 25 tysięcy euro zadośćuczynienia za to, że szpitale w Polsce odmówiły jej prawa do legalnej aborcji ze względu na stan zdrowia. Sojusz wesprze ponadto kampanię męża zmarłej w katastrofie smoleńskiej wiceszefowej Sojuszu Jolanty Szymanek-Deresz, Pawła Deresza (Płock), byłego wiceministra gospodarki Jacka Piechoty (okręg podszczeciński), politologa, prof. Kazimierza Kika (Kielce), byłego prezydenta Konina Kazimierza Pałasza (Konin) oraz obecnego prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca (Rzeszów).

pap, ps

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...