"Głodówka rozpoczęta. Teraz nie będę mówił". Hazare znów protestuje

Dodano:
(fot. annahazare.org)
Ponad 7 tys. ludzi zebrało się w Delhi, aby wesprzeć popularnego działacza antykorupcyjnego Annę Hazare'a, który prowadził symboliczny strajk głodowy domagając się przyjęcia przez parlament zaostrzonej ustawy antykorupcyjnej.
Otoczony przez tysiące zwolenników Hazare kolejny raz protestował w imię zaostrzenia przepisów, które - jak pisze Associated Press - położyłyby kres kulturze korupcji wszechobecnej w Indiach, gdzie łapówki daje się dosłownie za wszystko. - Głodówka rozpoczęta. Teraz nie będę mówił - oświadczył Hazare, który w trakcie swych akcji protestu nie rozmawia z mediami.

Po zakończeniu kilkugodzinnej głodówki działacz powiedział obecnym politykom, że mogą wyjść z protestami na ulice, jeśli rząd odmówi przyjęcia bardziej rygorystycznej wersji ustawy antykorupcyjnej.

Punktem spornym w zaostrzonym wariancie ustawy, za którą opowiada się 74-letni aktywista, jest funkcja tzw. ombudsmena, któremu mają podlegać wszyscy urzędnicy państwowi, w tym i premier. Stanowisko Hazare'a popiera główna partia opozycyjna - Indyjska Partia Ludowa (BJP). Na środę premier Manmohan Singh zwołał posiedzenie wszystkich partii w celu wypracowania konsensusu w sprawie projektu ustawy antykorupcyjnej.

Hazare mówi, że jeśli ustawa nie zostanie przyjęta w zaostrzonej wersji, to pod koniec grudnia ogłosi bezterminowy strajk głodowy. Dziesiątki tysięcy ludzi poparły na przełomie lipca i sierpnia Hazare'a, który w celu zmuszenia władz do zaostrzenia ustawy antykorupcyjnej prowadził strajk głodowy przez 13 dni.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...