W Łodzi pacyfikowano "Solidarność". Na niby

Dodano:
Inscenizację przypominającą pacyfikację dawnej siedziby Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" mogli oglądać mieszkańcy Łodzi w 30 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Przed budynkiem dawnej siedziby Solidarności przy ul. Piotrkowskiej (obecnie mieści się tam Centrum Dydaktyczno-Konferencyjne) pojawiły się - tak jak w grudniu 1981 roku - oddziały ZOMO, transporter milicyjny oraz ludzie skandujący: "Solidarność!, Solidarność!", "Gestapo!, Gestapo!", "Nie ma wolności bez Solidarności!". Stojące przed budynkiem osoby trzymały związkowe flagi.
Młodzież odgrywająca sceny sprzed lat podzielona była na kilka grup. Część uczestników wcieliła się w funkcjonariuszy ZOMO, inni w związkowych działaczy, jeszcze inni odgrywali rolę "tajniaków". W czasie inscenizacji można było obejrzeć przepychanki ze stojącymi pod budynkiem ludźmi, słychać było nawoływania do opuszczenia gmachu przez działaczy Solidarności, a na koniec doszło do wtargnięcia milicjantów do siedziby związku skąd wyprowadzono kilku związkowców i wsadzono do milicyjnej nyski.

Pacyfikacja dawnej siedziby "S" w grudniu 1981 r. rozpoczęła się ok. godz. 5 rano, kiedy to milicja włamała się do budynku, zabrała zawartość biurek, sprzęt elektrotechniczny i wyszła. Dwie godziny później do siedziby związku przyjechali liderzy łódzkiej "S" - Andrzej Słowik i Jerzy Kropiwnicki. Obaj wracali z Gdańska. Wezwali do strajku powszechnego. Ok. godz. 13 rozpoczęła się interwencja milicji i ZOMO, która doprowadziła do aresztowania działaczy "S".

Inscenizacja pacyfikacji dawnej siedziby "S" była jednym z elementów łódzkich obchodów 30 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. W ramach obchodów otwarto m.in. wystawę "585 dni stanu wojennego" przygotowaną przez IPN. Odbyła się sesja popularnonaukowa, a na późne popołudnie zaplanowano mszę św., po zakończeniu której jej uczestnicy przemaszerują pod Pomnik Krzyż, gdzie złożone zostaną kwiaty.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...