Posłowie Ruchu Palikota przeciwni paleniu trawki. "Powinniśmy być poważną opozycją"

Dodano:
Janusz Palikot (fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Na zakończonym wyjazdowym posiedzeniu klubu Ruchu Palikota rozmawiano m.in. o zapowiedzianej przez szefa partii akcji palenia marihuany w Sejmie. Część posłów Ruchu jest temu przeciwna. Ostateczną decyzję podejmie prezydium klubu.
17 stycznia marszałek Sejmu Ewa Kopacz zaapelowała do posłów Ruchu Palikota by zrezygnowali z pomysłu palenia marihuany w Sejmie. Według posłanki Zofii Popiołek kwestia porzucenia tego pomysłu pojawiła się na posiedzeniu klubu. Według jej relacji większość posłów opowiedziała się przeciw tego rodzaju akcji. - Powinniśmy być poważną opozycją i zerwać z wizerunkiem partii happeningowej - stwierdziła. Posłanka zaznaczyła, że w trakcie posiedzenia klubu nie zapadła w tej sprawie żadna decyzja. Według Popiołek o tym, czy do  zapalenia jointa w Sejmie ostatecznie dojdzie, zdecyduje prezydium klubu.

Kopyciński: nie zmieniliśmy zdania

Podobnie dyskusję na ten temat relacjonował poseł Andrzej Lewandowski. Jak powiedział, większość posłów klubu była przeciwko tego typu happeningom. Z kolei wiceszef klubu Sławomir Kopyciński zaznaczył, że Ruch Palikota pomimo apeli marszałek Sejmu nie odstąpi od planu zapalenia jointa w Sejmie. "Nie stało się nic takiego, żebyśmy mieli zmieniać zdanie. Poszedł komunikat taki, jaki poszedł i zobaczymy co się stanie" - powiedział. 

Palikot chce sprawdzić prawo w praktyce

20 stycznia klub Ruchu Palikota ma złożyć projekt depenalizujący posiadanie małej ilości marihuany. Tego dnia, jak zapowiadał szef partii Janusz Palikot, wypalony też zostanie joint w jednym z sejmowych pokoi klubu. Ma to być "znak poparcia" dla projektu. Akcja ma też służyć sprawdzeniu jak funkcjonuje obecne prawo.

ja, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...