Strażnicy bezrobocia

Dodano:
Zmiana kodeksu pracy nie jest oczywiście jedynym, ale jednak jest instrumentem mogącym poprawić sytuację na rynku pracy. Na pewno mniej "obciążony" prawami pracowniczymi przedsiębiorca chętniej zatrudniałby nowych ludzi wiedząc, że w razie konieczności łatwiej będzie mógł ich zwolnić. Obrona twardych praw i przywilejów tych co mają zatrudnienie dzisiaj -- utrudnia sytuację tych, którzy pracy nie mają.
Nie damy ruszyć kodeksu pracy - zapowiadają tymczasem związkowcy "Solidarności". Na ograniczenie uprawnień pracowników nie zgadza się również blisko związane z rządem OPZZ.
Przeciwstawienie się lobby dwóch największych central związkowych będzie dużym wyzwaniem dla rządu Leszka Millera. A powinien się im przeciwstawić, bo związkowcy nie zgadzając się na uelastycznienie kodeksu tak naprawdę nie godzą się na zwalczanie bezrobocia.

Rafał Pleśniak
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...