Pamiątki po Gosiewskim trafią do sanktuarium

Dodano:
Przemysław Gosiewski (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Pamiątki dokumentujące działalność społeczną i polityczną polityka PiS Przemysława Gosiewskiego, który dwa lata temu zginął w katastrofie smoleńskiej, pokazano na wystawie otwartej w Muzeum Północno-Mazowieckim w Łomży.
- To zdjęcia, dokumenty z jego pracy parlamentarnej i społecznej, fotografie z prywatnego archiwum, podziękowania, które dostawał od wielu osób, samorządów, instytucji, ale też osobiste przedmioty, które znaleziono na miejscu katastrofy smoleńskiej - powiedział Leszek Taborski z łomżyńskiego muzeum, które udostępniło salę na wystawę.

Eksponaty zostały przeniesione do Łomży z izby pamięci Przemysława Gosiewskiego, którą na terenie swojej prywatnej posesji w Kołakach Kościelnych (Podlaskie) jesienią 2010 r. zorganizowali jego rodzice Jan i  Jadwiga Gosiewscy.

Pamiątki do sanktuarium

W otwarciu wystawy w Łomży wzięły m.in. udział Jadwiga Gosiewska, żona zmarłego Beata Gosiewska z dziećmi oraz parlamentarzyści PiS, łomżyńscy samorządowcy. Pamiątki po Przemysławie Gosiewskim będzie można w Łomży oglądać przez miesiąc.

Jadwiga Gosiewska poinformowała, że potem zostaną one przeniesione w Świętokrzyskie, gdzie na terenie sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej w Kałkowie-Głodowie koło Skarżyska Kamiennej powstanie muzeum dedykowane jej synowi. Trafi tam część pamiątek po Gosiewskim. 10 kwietnia ma być tam również otwarta wystawa o nim. - Uważamy, że ta wystawa powinna żyć. Nasz syn mówił, że tak długo się żyje, jak się żyje w pamięci ludzi - powiedziała Gosiewska.

"Tu mamy dom, tu bywał Przemko"

Jadwiga Gosiewska powiedziała, że wystawa jest pokazywana w  Łomży, ponieważ rodzina Gosiewskich pochodzi z Ziemi Łomżyńskiej. - Tu mamy dom, tu bywał Przemko w wakacje, tu są korzenie, tu historycznie Gosiewscy działali. Miał tu bardzo dużo przyjaciół, znajomych -  powiedziała Jadwiga Gosiewska. Zaznaczyła także, że w czasie, gdy jej syn był wicepremierem interesowało go, by wschodnie regiony rozwijały się tak samo jak inne, bogatsze i by nie były traktowane gorzej.

Matka Przemysława Gosiewskiego powiedziała, że docelowo pamiątki po  jej synu zostaną w Świętokrzyskiem, bo tam prowadził najszerszą działalność polityczną. W Kołakach Kościelnych natomiast rodzina chciałaby powołać "Ośrodek Myśli Patriotycznej pod auspicjami Przemysława Gosiewskiego". Ośrodek miałby poprzez wykłady, konferencje działać na rzecz - jak powiedziała Jadwiga Gosiewska - "właściwego powrotu historii".

"Smoleńsk. Chcemy prawdy!"

W Białymstoku 10 kwietnia wcześnie rano pamięć ofiar katastrofy uczcił wojewoda podlaski Maciej Żywno i przedstawiciele służb mundurowych. Kwiaty zostały złożone przy pomniku upamiętniającym ofiary, zlokalizowanym przy kościele św. Rocha. Potem wojewoda złożył też kwiaty na grobach trojga osób zmarłych w katastrofie, pochowanych w  Białymstoku i Supraślu: wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Putry, stewardessy Justyny Moniuszko oraz arcybiskupa Mirona, zwierzchnika prawosławnego ordynariatu WP.

Dwie godziny później przy pomniku spotkali się też m.in. politycy PiS. Po mszy w kościele św. Rocha złożono kwiaty, były okolicznościowe przemówienia. Przyszła tam również m.in. grupa osób z ruchu Solidarni 2010. Mieli tabliczki z hasłami związanymi ze śledztwem w sprawie katastrofy, m.in. "Smoleńsk. Chcemy prawdy!", "Dlaczego nie ma  międzynarodowego śledztwa?".

W ramach obchodów drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej, w środę wieczorem w Białymstoku odbędzie się Marsz Pamięci, który przejdzie od  katedry pod pomnik ku czci ofiar katastrofy, znajdujący się przy kościele Św. Rocha.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...