Kaliningrad - tranzyt bez Polski
Potencjalny podróżny wypełniałby wniosek o prawo przejazdu przez Litwę przy rezerwacji biletu i za kilka dni przychodziłby na dworzec lub do biura podróży po odbiór biletu wraz z FTD.
Dane osobowe podróżnego trafiałyby do władz litewskich, które w ciągu określonego czasu mogłyby odrzucić wniosek i nie zgodzić się na sprzedaż biletu wraz z FTD, ale zainteresowany nie musiałby "tłuc się" do najbliższego litewskiego konsulatu.
To znaczące ustępstwo wobec Moskwy, bowiem początkowa propozycja Unii, na którą niechętnie przystało Wilno, polegała na zastąpieniu wiz przez FTD wydawane w uproszczonym trybie, ale jednak przez konsulat litewski, a nie przez kasy dworcowe.
Do konsulatu będą musieli się fatygować tylko ci Rosjanie, którzy zechcą zaopatrzyć się w FTD uprawniający do wielokrotnego przejazdu przez terytorium Litwy lub do tranzytu drogowego.
Prócz tego znanym już ustępstwem wobec Moskwy jest możliwość używania do końca 2004 roku przez jej obywateli do tranzytu przez Litwę starych posowieckich paszportów tylko przestemplowanych przez władze rosyjskie.
Inny istotny gest wobec Rosjan, przynajmniej co do zasady, to zapowiedź rozpoczęcia już w 2003 roku prac studyjnych nad szybkimi, niezatrzymującymi się na Litwie, bezwizowymi pociągami dla Rosjan.
Prócz tego Unia zobowiązała się, że wszelkie zaproponowane przez nią ułatwienia dla Rosjan nie będą przeszkodą w przyjęciu Litwy do strefy Schengen. Co więcej, Unia "pomoże Litwie w spełnieniu warunków pełnego udziału w systemie Schengen możliwie jak najszybciej, żeby zapewnić, by Litwa znalazła się w pierwszej grupie nowych państw członkowskich w pełni uczestniczących w Schengen" - oświadczyła UE.
Dyplomaci unijni przyznają, że przyjęte stanowisko oznacza w praktyce, że Polska i inni nowi członkowie będą musieli czekać z przystąpieniem na Litwę.
W całym porozumieniu między Unią a Rosją nie ma mowy o Polsce, choć wobec nalegań Wilna Piętnastka utrzymuje, że FTD może zastępować wizę w wypadku "wszelkiego bezpośredniego tranzytu drogą lądową", a więc teoretycznie także przez Polskę czy Łotwę.
Minister ds. europejskich Danuta Huebner powiedziała w czwartek w Brukseli, że Polska wprowadzi wizy dla Rosjan i nie będzie zmuszona wydawać im FTD. Według Huebner, Polski to nie dotyczy, bo nie jest krajem tranzytowym, i zostało to uznane przez Rosję.
Polska minister nie jest też zaniepokojona tym, że w zamian za ustępstwa Wilna wobec Rosji Unia obiecała mu, że Litwa będzie w pierwszej grupie państw przyjętych do strefy Schengen.
Huebner uważa, że niezależnie od unijnych obietnic dla Litwy, każde nowe państwo członkowskie będzie przyjmowane do Schengen "indywidualnie", na podstawie własnych postępów w dostosowaniu do reguł unijnych.
sg, pap