Wjechał ciężarówką w autobus. Sprawca tragiczne wypadku do aresztu nie trafi

Dodano:
W wypadku 21 kwietnia rannych zostało 50 osób (fot. PAP/Marcin Bielecki)
Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim nie przychylił się do prokuratorskiego wniosku o areszt dla 25-letniego kierowcy ciężarówki, która 21 kwietnia zderzyła się z autobusem w Grabowie (Zachodniopomorskie). Po wyniku wypadku 25 osób hospitalizowano.
- Prokurator zaskarży tę decyzję do  wyższej instancji - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w  Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz. 22 kwietnia Prokuratura Rejonowa w Stargardzie postawiła kierowcy ciężarówki zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi do pięciu lat więzienia.

Kwalifikacja czynu może się zmienić. Na razie prokurator posiada informacje o jednej osobie, która doznała ciężkiego uszczerbku na  zdrowiu. Jeśli okaże się, że więcej osób ucierpiało w ten sposób, kara więzienia może wzrosnąć do 8 lat.

Według ustaleń policji na łuku drogi wojewódzkiej nr 144 kierowca ciężarówki nie opanował pojazdu z naczepą, w którą uderzył autobus. Ciężarówka przewoziła kruszywo. Prawdopodobnie wcześniej w wypadku brało udział także auto osobowe, które zderzyło się z naczepą tuż przed zderzeniem ciężarówki z autokarem. W szpitalach przebywają 23 osoby, które ucierpiały w wypadku, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowca autobusu jest w stanie ciężkim. 21 kwietnia pomocy udzielono łącznie 50 osobom. Ranni trafili do siedmiu szpitali, w tym sześciu w Szczecinie i jednego w Stargardzie Szczecińskim.

Inspektorzy Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego ustalili, że kierowca nie miał przy sobie dokumentów potwierdzających posiadanie odpowiednich kwalifikacji oraz  badań lekarskich i psychologicznych. Nie powinien on także prowadzić w  sobotę pojazdu, 20 kwietnia powinien rozpocząć odbieranie 45–godzinnego odpoczynku tygodniowego. W ostatnich dniach kierowca miał dwukrotnie skrócić dzienny czas odpoczynku, a zainstalowany w ciężarówce tachograf nie posiadał legalizacji.

W autokarze podróżowało ok. 60 osób, w tym dzieci. Według policji była to grupa Świadków Jehowy jadąca ze Stargardu Szczecińskiego do  miejscowości Mosty (Zachodniopomorskie).

ja, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...