Słowacja zabierze bogatym, by uratować finanse publiczne

Dodano:
Premier Słowacji Robert Fico (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Słowacki lewicowy rząd premiera Roberta Fico przyjął główne założenia programowe gabinetu, w tym - w ramach regulacji budżetu państwa - rezygnację z podatku liniowego i wprowadzenie nowej stawki podatkowej dla bogatych.

- Trend jest jasny: przenieść uzdrowienie finansów publicznych na  plecy silnych i bogatych - oświadczył szef słowackiego rządu. - Nie  powinno się krzywdzić ludzi z niskimi dochodami - dodał. Jak tłumaczył, stabilizacja finansów państwa i obniżenie deficytu będą głównymi celami nowego rządu. Oszczędności zaczną się już w tym roku, a ich celem jest osiągnięcie deficytu budżetowego w granicach 3  proc. produktu krajowego brutto w 2013 roku.

Według Fico Słowacja nie podejmuje się oszczędności z powodu zobowiązań wobec Unii Europejskiej, lecz wyłącznie we własnym interesie, przede wszystkim po to, by kraj pozostał wiarygodny na  międzynarodowych rynkach finansowych i mógł zaciągać kredyty na dobrych warunkach.

Słowacki premier, który przed kilkoma dniami odwiedził Brukselę, powiedział też, że nawet Komisja Europejska nie wierzy, że w tym roku Bratysławie uda się utrzymać deficyt budżetowy w granicach 4,6 proc. PKB. Bardziej prawdopodobne jest - jego zdaniem - że zbliży się do 5 proc. PKB.

Konkretna stawka podatku dla bogatych na razie nie jest znana. Fico zapowiedział, że zostanie ona opracowana po powołaniu nowej Rady Solidarności i Rozwoju. Oprócz dokonania konsolidacji finansów publicznych gabinet Fico chce złagodzić skutki kryzysu odczuwane przez obywateli Słowacji, wspierać rozwój gospodarki oraz obniżyć wysokie bezrobocie wśród ludzi młodych.

is, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...