Chciała zdać egzamin na prawo jazdy za matkę. Pójdzie siedzieć?
- Kobiecie, która stając do egzaminu posługiwała się dowodem osobistym swojej 55-letniej matki, przedstawiono zarzut usiłowania wyłudzenia poświadczenia nieprawdy - poinformował rzecznik płockiej policji Krzysztof Piasek.
Mieszkanka Sokołowa Podlaskiego zjawiła się w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Płocku chcąc przystąpić do egzaminu praktycznego na prawo jazdy kategorii „A”. - Egzaminator po sprawdzeniu dowodu osobistego stwierdził, że kobieta, która przyszła na egzamin, wygląda zupełnie inaczej niż osoba ze zdjęcia w dowodzie osobistym. Okazało się, że przystępująca do egzaminu to córka kobiety, która ubiega się o prawo jazdy i w lutym zdała egzamin teoretyczny z przepisów ruchu drogowego – wyjaśnił Piasek.
O próbie wyłudzenia poświadczenia nieprawdy egzaminator powiadomił policję, a ta zatrzymała 34-letnią kobietę, podającą się za swoją matkę. Po przesłuchaniu i postawieniu zarzutów kobieta została zwolniona.
ja, PAP