"UE potrzebuje tolerancyjnego Azerbejdżanu"

Dodano:
Herman Van Rompuy (fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET)
Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, który składa wizytę w Azerbejdżanie, wezwał władze tej byłej republiki radzieckiej do większego otwarcia na wolności obywatelskie.

- Unia Europejska i region potrzebują Azerbejdżanu ukierunkowanego na postęp, stabilnego i tolerancyjnego, zaangażowanego w reformy demokratyczne i modernizację - oświadczył szef RE po rozmowach w Baku z azerbejdżańskim prezydentem Ilhamem Alijewem.

Jednocześnie wyraził zadowolenie ze zwolnienia w ubiegłym tygodniu dziewięciu sympatyków miejscowej opozycji, aresztowanych za udział w manifestacji z 2011 roku. - To pozytywna inicjatywa ze strony Azerbejdżanu, który czyni wysiłki na rzecz poprawy praw obywatelskich i politycznych, choć powinno być podjętych więcej działań - dodał Van Rompuy.

Organizacje obrony praw człowieka regularnie oskarżają autorytarny reżim Alijewa o prześladowanie dziennikarzy i represjonowanie opozycji. Tymczasem władze w Baku podkreślają, że ich kraj jest "prawdziwą demokracją".

Przewodniczący RE pochwalił też władze Azerbejdżanu za szybkie modernizowanie kraju, który staje się ważnym dostawcą ropy naftowej i gazu. Unia Europejska wyraża duże zainteresowanie gazem ziemnym wydobywanym w rejonie Morza Kaspijskiego w związku z planami dywersyfikacji źródeł energetycznych i ograniczenia zależności od surowców z Rosji.

Van Rompuy pozytywnie wyrażał się też o zawartym pod koniec czerwca między Turcją a Azerbejdżanem porozumieniu w sprawie budowy gazociągu transanatolijskiego TANAP, mającego doprowadzić błękitne paliwo ze złóż kaspijskich do Europy. Zdaniem przewodniczącego Rady Europejskiej, to pierwszy etap realizacji projektu tzw. korytarza południowego.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...