Siemoniak: 15 sierpnia tryumfował zjednoczony naród

- W obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa Polacy okazali się zjednoczeni i solidarni, gotowi do największych poświęceń – powiedział minister obrony w krótkim przemówieniu. Podkreślał, że w 1920 roku Polska obroniła wolność dzięki wysiłkowi całego narodu. - To było wielkie zwycięstwo militarne, ale przede wszystkim triumf narodu zjednoczonego jak nigdy przedtem w historii. Pamiętajmy o tym, składając hołd wojennym bohaterom – mówił Siemoniak. - Niech nasza pamięć oznacza kontynuację dziedzictwa, które pozostawili, niech będzie budowaniem pomyślności i bezpieczeństwa Polski – dodał.

Głównym punktem uroczystości, która odbyła się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, był apel pamięci. Na grobach żołnierzy poległych w latach 1919-1920 w wojnie polsko-bolszewickiej żołnierze i harcerze zapalili znicze, a przed znajdującym się na cmentarzu pomnikiem "Poległym w 1920 r." złożono też wieńce i wiązanki kwiatów. Prócz szefa MON na Powązkach był m.in. szef BBN Stanisław Koziej i szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysław Cieniuch oraz dowódcy rodzajów sił zbrojnych, generalicja i kombatanci.

Przed uroczystością poświęconą poległym przed 92 laty, Siemoniak złożył kwiaty i zapalił znicze na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej związanych z armią – są oni pochowani w wydzielonej kwaterze na wojskowych Powązkach. Minister odwiedził też groby byłego szefa MON Jerzego Szmajdzińskiego, który spoczywa w Wilanowie i wiceministra obrony Stanisława Komorowskiego, który pochowany jest na Starych Powązkach. Kwiaty i znicze szef MON złożył też przed pomnikiem ofiar tragedii z 10 kwietnia 2010 r.

15 sierpnia, rocznica zwycięskiej bitwy w wojnie 1920 roku, został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947 roku. Później dzień wojska obchodzono 12 października, w rocznicę bitwy pod Lenino, by upamiętnić udział w tej batalii dywizji im. Tadeusza Kościuszki. Od 1992 roku świętem Wojska Polskiego ponownie stał się 15 sierpnia.

PAP, arb