"Barbarzyństwo", "nikczemność" - świat potępia zamach na 14-letnią Pakistankę

Dodano:
14-letnia Malali Yousufzai na swoim blogu krytykowała talibów (fot. EPA/RAHAT DAR/PAP)
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton i prezydent USA Barack Obama potępili atak talibów na 14-letnią Pakistankę, która w swym kraju krytykuje działalność islamistów i walczy o prawo kobiet do edukacji. Dziewczyna przeżyła zamach, ale jej stan jest krytyczny.
Ashton podkreśliła, że atak na dziewczynę był "nikczemny i wymierzony w fundamentalne wartości ludzkie oraz obrońców praw człowieka w Pakistanie". - Odwaga Malali Yousufzai, osoby przecież tak młodej, jest źródłem podziwu dla nas wszystkich - oświadczyła szefowa unijnej dyplomacji, wyrażając zarazem konsternację z powodu zamachu na Pakistankę. Ashton dodała, że "Unia Europejska wspiera edukację dla wszystkich w Pakistanie i zdecydowanie opowiada się po stronie tych, którzy bronią tej kluczowej sprawy".

Z kolei prezydent Barack Obama określił atak jako "barbarzyński i podły", "karygodny, ohydny i tragiczny". Rzecznik Białego Domu Jay Carney oświadczył, że Waszyngton jest gotowy na wszelką pomoc dziewczynce. - W ramach tego amerykańska armia uzgodniła, że umożliwi ewakuację drogą powietrzną i leczenie w odpowiednich placówkach, jeśli będzie to konieczne - poinformował rzecznik. - Mocno myślimy o niej i o wszystkich innych nastolatkach, które zostały ranne, jak również o ich rodzinach - dodał.

Pakistankę postrzelili w środku dnia powiązani z Al-Kaidą pakistańscy talibowie z organizacji Tehrik-e-Taliban Pakistan (Talibski Ruch Pakistanu - TTP). Malala przeżyła zamach - lekarzom udało się usunąć z jej głowy kulę. Obecnie dziewczyna jest nieprzytomna, przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu wojskowym w Peszawarze. Lekarze tej placówki ocenili stan pacjentki jako krytyczny.

Do zamachu doszło przed szkołą w Mingorze, największym mieście w dolinie Swat na północnym zachodzie Pakistanu. Do autokaru, którym Yousufzai i jej koleżanki miały wracać po lekcjach do domu, podszedł brodaty mężczyzna i strzelił dziewczynce w głowę i kark. Dwie inne uczennice zostały ranne.

- Ta dziewczyna krytykowała talibów i dżihad, dlatego stała się celem ataku - oświadczył rzecznik talibów. Wyjaśnił, że zamach pomyślany był jako ostrzeżenie dla wszystkich, którzy ośmielają się krytykować talibów i propagować zachodni styl życia. Jego zdaniem 14-latka zachowywała się "nieprzyzwoicie". Prezydent Pakistanu Asif Ali Zardari potępił zamach i zapewnił, że incydent nie osłabi determinacji władz w walce przeciwko islamskim radykałom. Dodał, że państwo nadal będzie popierać edukację kobiet. Jak podkreśla BBC, zamach potępiła większość pakistańskich partii politycznych.

Na swoim blogu Yousufzai opisywała od 2009 r. życie w regionie kontrolowanym przez talibów. Ponadto domagała się w publicznych wystąpieniach prawa kobiet do edukacji. W zeszłym roku dziewczyna otrzymała pakistańską nagrodę pokojową. Była też nominowana do międzynarodowej pokojowej nagrody dziecięcej, przyznawanej przez holenderską organizację KidsRights.

Dolina Swat była dawniej ważnym centrum turystycznym Pakistanu. W 2008 r. region ten, oddalony o 280 kilometrów od stolicy kraju Islamabadu, został opanowany przez talibów. Na kontrolowanym przez siebie terenie islamiści zakazali kobietom uczęszczania do szkół. Zniszczyli 200 placówek oświatowych.

PAP, arb
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...