Sikorski i Żakowski mówili o zamachu w Smoleńsku. "To przejęzyczenie"
Dodano:
Dziennikarz Jacek Żakowski i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas programu na żywo w TOK FM mówiąc o katastrofie smoleńskiej używali słowa zamach. Żakowski zadając pytanie ministrowi powiedział, że "po zamachu wydawało się, że będziemy mieli reset w stosunkach polsko-rosyjskich". Sikorski odpowiedział słowami: "po zamachu władze rosyjskie były autentycznie wstrząśnięte". - To oczywiście przejęzyczenie - stwierdził w rozmowie z Onetem Jacek Żakowski.
Żakowski tłumaczył, że słowo "zamach" nie miało żadnego merytorycznego sensu i jest jedynie wynikiem pomyłki.
Podczas nagrania na żywo na "wpadkę" nie zwrócił uwagi ani minister ani dziennikarz. Zauważyli ją jednak internauci. Filmik z nagraniem rozmowy cieszył się bardzo dużą popularnością wśród komentatorów.
ja, Onet
Podczas nagrania na żywo na "wpadkę" nie zwrócił uwagi ani minister ani dziennikarz. Zauważyli ją jednak internauci. Filmik z nagraniem rozmowy cieszył się bardzo dużą popularnością wśród komentatorów.
ja, Onet