Polski okręt, którego jeszcze nie ma... znalazł kupców

Dodano:
fot.sxc.hu
Jak donosi "Polska Zbrojna" Ukraina i Kazachstan chcą kupić polskie okręty wojenne, a dokładnie niszczyciele min. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że są one dopiero projektowane.
Projekt Kormoran 2 - taka jest oficjalna nazwa programu badawczo-rozwojowego, w ramach którego ma powstać nowy polski okręt - ma wejść w fazę realizacji za dwa lata. Badania nad budową nowych niszczycieli min spowodowane są faktem, że okres eksploatacji tych służących obecnie wkrótce się kończy.

Resort obrony narodowej chce, aby w proces powstawania nowych polskich okrętów zaangażowane były polskie instytucje badawczo-naukowe, a fregatę zbudowała rodzima stocznia. – Zakładamy wstępnie, że liderem konsorcjum, które zbuduje okręt, będzie Centrum Techniki Morskiej z Gdyni. Jako projektanta tego okrętu w składzie konsorcjum widzimy Centrum Techniki Okrętowej - powiedział wiceminister gen. Waldemar Skrzypczak.

Przedstawiciel MON przyznał, że budowa trzech jednostek będzie kosztowna, dlatego Polsce udało się zainteresować dwa kraje współudziałem w projekcie. – Ukraina i Kazachstan zgłosiły akces. Chcą być udziałowcami w programie Kormoran 2 – poinformował gen. Skrzypczak podczas posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Wyjaśnił że kraje te rozważają zakup łącznie pięciu takich okrętów.

polskazbrojna.pl, ml
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...