Kurski: Tusk powinien stanąć murem za Sikorskim

Dodano:
fot. materiały prasowe
- Lepiej późno niż wcale. Do chwały jeszcze daleko, ale to pokazuje jak bardzo został zmarnowany czas po 10 kwietnia - tak Jacek Kurski ocenił w RMF FM fakt, że Radosław Sikorski stara się w imieniu Polski odzyskać wrak Tu-154 od Rosjan.
- Polska polityka wobec Rosji ma sens, tylko wtedy, kiedy jest częścią polityki europejskiej - ocenił, odnosząc się do interwencji UE, która zapytała Rosjan o wrak.

 - Ambicją i zadaniem polskich rządów powinno być uczynienie sprawy polskiej sprawą całej UE, szczególnie w kontekście wraku - dodał. Zaznaczył jednak, że działania rządu są w tym zakresie mocno opóźnione. -  Jest w polityce coś takiego jak timing. Tuż po 10 kwietnia był timing, do tego stopnia, że cała opinia międzynarodowa była po naszej stronie. Mało tego - sam Miedwiediew wpychał śledztwo w ręce Polaków. Polska to śledztwo odrzuciła i dzisiaj - po trzydziestu paru miesiącach - jest naprawdę trudniej umiędzynarodowić tą sprawę - wyjaśnił. Zaznaczył jednocześnie, że należy próbować. 

Polityk skrytykował jednocześnie Donalda Tuska, który zdystansował się do tej sprawy. W ocenie Kurskiego, powinien w takiej chwili stanąć murem za Sikorskim. - Jeżeli polski premier, w sprawie, w której zginęła duża część polskiej elity państwowej i prezydent, kieruje się PR-em, picem, socjotechniką, a nie realnym naciskiem na opinię międzynarodową - to znaczy, że działa przeciwko własnym interesom - dodał. Zdaniem Kurskiego, premier Tusk powinien zrobić wszystko, żeby tę sprawę stawiać na ostrzu noża i żeby ten licznik presji międzynarodowej bił nie od dwóch czy trzech dni wstecz, tylko od 2,5 roku.

eb, rmf fm
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...