Ojciec gotował zupę, jego syna musieli ratować strażacy
Dodano:
Strażacy musieli wynosić w Pruszkowie 2,5-letnie dziecko z mieszkania, w którym zapalił się garnek z zupą postawiony na gazie przez ojca dziecka. Do pożaru doszło, ponieważ znajdujący się pod wpływem alkoholu mężczyzna zasnął zapomniawszy o zostawionym na gazie garnku. O sprawie informuje serwis Kontakt24.
Sąsiedzi, którzy zauważyli dym wydostający się z mieszkania, w którym znajdował się ojciec i jego 2,5-letni syn wezwali straż pożarną i policję. Mężczyzna został zatrzymany - kiedy wytrzeźwieje prawdopodobnie usłyszy zarzut narażenia zdrowia i życia dziecka, za co grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
arb, Kontakt24.tvn.pl
arb, Kontakt24.tvn.pl