Sprawa telefonu Kaczyńskiego - w Rosji nikt go nie używał?

Dodano:
Lech Kaczyński (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Prokuratura ustaliła iż "nikt nie ingerował" w telefon Lecha Kaczyńskiego po katastrofie smoleńskiej, a specjalista ze strony operatora komórkowego stwierdził, że na terenie Federacji Rosyjskiej nikt tego telefonu nie używał - informuje tvn24.pl. W związku z tym śledczy podjęli decyzję o umorzeniu śledztwa - decyzja nie jest jednak prawomocna, odwołać się od niej może Kancelaria Prezydenta.
Prokuratura prowadziła śledztwo w sprawie ewentualnego bezprawnego korzystania z telefonu należącego do prezydenta już po katastrofie smoleńskiej. Śledztwo miało wyjaśnić, kto mógł użyć telefonu - prowadzono je od 2011 roku na wniosek Kancelarii Prezydenta, która była dysponentem telefonu. W maju śledztwo zawieszono ponieważ strona rosyjska nie odpowiedziała na prośbę strony polskiej o pomoc prawną - chodziło m.in. o wydruk rosyjskiego operatora telefonii komórkowej z wykazem połączeń zrealizowanych przez numer telefonu należący do Lecha Kaczyńskiego od 10 do 12 kwietnia 2010 r.

arb, tvn24.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...