Zakonnik nie zgwałcił nastolatki? Śledztwo umorzone
Dodano:
Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie rzekomego gwałtu gdańskiego zakonnika na 19-letniej dziewczynie. Zeznania pokrzywdzonej zostały uznane przez śledczych za mało wiarygodne - podaje "Gazeta Wyborcza".
- Po przeanalizowaniu całego materiału dowodowego nie doszukano się znamion czynu zabronionego - powiedziała Renata Klonowska, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk - Śródmieście. Śledczy sprawdzili m.in. zeznania świadków i zapis monitoringu, sięgnęli także po opinię psychologia i psychiatry.
Decyzja nie jest prawomocna. Pokrzywdzona może złożyć zażalenie w ciągu siedmiu dniu od otrzymania decyzji. Ojciec Andrzej W. od początku utrzymywał, że jest niewinny.
Do zdarzenia miało dojść w nocy 18 lipca 2013 r. Duchowny i nastolatka poznali się przypadkowo na skrzyżowaniu w Gdańsku - ona jechała na skuterze, on na motocyklu. Zatrzymali się obok siebie na czerwonym świetle i rozpoczęli rozmowę. Kobieta bez świadomości, że rozmawia z duchownym, umówiła się na piwo. Po spotkaniu oboje trafili do hotelu niedaleko dworca kolejowego Gdańsk Główny. Według nastolatki wbrew jej woli doszło do kontaktu seksualnego, gdy pijana zasnęła.
pr, "Gazeta Wyborcza"
Decyzja nie jest prawomocna. Pokrzywdzona może złożyć zażalenie w ciągu siedmiu dniu od otrzymania decyzji. Ojciec Andrzej W. od początku utrzymywał, że jest niewinny.
Do zdarzenia miało dojść w nocy 18 lipca 2013 r. Duchowny i nastolatka poznali się przypadkowo na skrzyżowaniu w Gdańsku - ona jechała na skuterze, on na motocyklu. Zatrzymali się obok siebie na czerwonym świetle i rozpoczęli rozmowę. Kobieta bez świadomości, że rozmawia z duchownym, umówiła się na piwo. Po spotkaniu oboje trafili do hotelu niedaleko dworca kolejowego Gdańsk Główny. Według nastolatki wbrew jej woli doszło do kontaktu seksualnego, gdy pijana zasnęła.
pr, "Gazeta Wyborcza"