Rodzeństwo uciekło od  sióstr Boromeuszek. Dzieci były u pijanej matki

Dodano:
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Troje dzieci uciekło z zabrzańskiego ośrodka prowadzonego przez siostry Boromeuszki. Policja odnalazła je w domu matki. Kobieta była pod wpływem alkoholu - podaje TVN24.
Zaginięcie dzieci zgłosiły w piątek wieczorem pracownice zabrzańskiego ośrodka wychowawczego prowadzonego przez siostry Boromeuszki. Wczesnym rankiem dzieci w wieku 16, 8 i 7 lat wyszły z placówki i już do niej nie wróciły. Policja dzwoniła do matki dzieci, jednak kobieta zaprzeczyła jakoby miały one wrócić do domu.

- Jak się okazało, kobieta wcześniej kłamała, a rodzeństwo przez cały ten czas były przy niej. Dzieci się z nią skontaktowały, a 36-latka za pośrednictwem swojego konkubenta zamówiła im taksówkę, która przewiozła ich z Zabrza do Bytomia - powiedział Marek Wypych z zabrzańskiej policji.

Policja udała się do domu matki dzieci późnym wieczorem. Okazało się, że kobieta była pod wpływem alkoholu. Alkomat wykazał, że miała we krwi ponad  2 promile. Kobieta nie poniesie konsekwencji, gdyż w domu znajdowały się też inne osoby, które mogły zająć się dziećmi.

Ostatecznie policjanci przewieźli całą trójkę do ośrodka. Nie wiadomo dlaczego dzieci zdecydowały się na ucieczkę.

ja, TVN24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...