Powstała Euroazjatycka Unia Celna. Przewodzi Rosja
Dodano:
Rosja, Białoruś i Kazachstan podpisały umowę stowarzyszeniową, na mocy której zostanie utworzona Euroazjatycka Unia Gospodarcza. Uroczysta gala odbyła się w Astanie, w stolicy Kazachstanu.
Dokument liczy 600 stron, a przygotowania do jego podpisania trwały od kilku lat. Władimir Putin twierdzi, że EUG będzie jednym z najważniejszych na świecie partnerów gospodarczych. - Wspólnie tworzymy dziś silne centrum rozwoju gospodarczego i ogromny rynek, skupiający ponad 178 milionów ludzi - podkreślał prezydent Rosji. Przypomniał także, że Euroazjatycka Unia dysponuje 20 procentami światowych zapasów gazu i 15 procentami ropy naftowej.
Faktycznie EUG zacznie działać od 1 stycznia 2015 r. na bazie Unii Celnej i Jednolitego Obszaru Gospodarczego. Swój akces do Wspólnoty zgłosiły już Armenia i Kirgistan, a doradca prezydenta Rosji Siergiej Głazjew liczy, że wkrótce do Unii przystąpi również część Ukrainy (nie sprecyzował, która część).
Rosja, Białoruś i Kazachstan wytwarzają wspólnie 4 proc. światowego PKB.
Traktat w w swojej istocie ma działać na podobnej, jak Unia Europejska, zasadzie, zapewniając swobodny przepływ towarów, usług, kapitałów i siły roboczej. Strony zobowiązały się również do prowadzenia uzgodnionej polityki w kluczowych sektorach gospodarki - energetyce, przemyśle, rolnictwie i transporcie.
Traktat rozdziela kompetencje między Moskwę (organ kierowniczy), Mińsk (sądownictwo) i Astanę (regulator rynku finansowego).
- Utworzenie Unii to posunięcie polityczne - oświadczył rosyjski analityk, Aleksandra Knobela.
RMF24, lb.ua
Faktycznie EUG zacznie działać od 1 stycznia 2015 r. na bazie Unii Celnej i Jednolitego Obszaru Gospodarczego. Swój akces do Wspólnoty zgłosiły już Armenia i Kirgistan, a doradca prezydenta Rosji Siergiej Głazjew liczy, że wkrótce do Unii przystąpi również część Ukrainy (nie sprecyzował, która część).
Rosja, Białoruś i Kazachstan wytwarzają wspólnie 4 proc. światowego PKB.
Traktat w w swojej istocie ma działać na podobnej, jak Unia Europejska, zasadzie, zapewniając swobodny przepływ towarów, usług, kapitałów i siły roboczej. Strony zobowiązały się również do prowadzenia uzgodnionej polityki w kluczowych sektorach gospodarki - energetyce, przemyśle, rolnictwie i transporcie.
Traktat rozdziela kompetencje między Moskwę (organ kierowniczy), Mińsk (sądownictwo) i Astanę (regulator rynku finansowego).
- Utworzenie Unii to posunięcie polityczne - oświadczył rosyjski analityk, Aleksandra Knobela.
RMF24, lb.ua