Paraliż w Sao Paulo. Protesty na ulicach nic nie dały, przenieśli strajk pod ziemię
Dodano:
Po wielomiesięcznych manifestacjach na ulicach największych brazylijskich miast, mieszkańcy postanowili zastosować nowe środki protestu przeciwko organizacji w ich kraju piłkarskich mistrzostw świata.
Na strajk generalny zdecydowali się pracownicy metra w Sao Paulo, co całkowicie sparaliżowało życie w mieście. Część z czterech milionów mieszkańców, którzy ucierpieli ze względu na zamknięcie najpopularniejszego lokalnego środka transportu, nie wytrzymała. W przypływie furii spora grupa ludzi zdemolowała jedną ze stacji po czym wdarła się na peron żądając wyjaśnień.
CNN Newsource/x-news
CNN Newsource/x-news