50 nalotów, 80 ataków rakietowych - Strefa Gazy płonie

Dodano:
"Co możesz zrobić w ciągu 15 sekund? Izraelczycy mieszkający blisko Strefy Gazy mają tylko 15 sekund na znalezienie schronienia w czasie ataku rakietowego" - Głosi plakat izraelskiego MON (fot. Israel Defence Forces)
Jak informuje izraelski "Haarec", tamtejsze siły lotnicze w ciągu wtorkowego poranku przeprowadziły naloty na 50 celów w Strefie Gazy, w których rannych zostało 9 bojowników Hamasu, z kolei Hamas ostrzelał rakietami ponad 80 razy teren Izraela, raniąc 2 żołnierzy.
Ataki lotnicze odbywają się w ramach rozpoczętej wcześniej operacji "Protective Edge", polegającej na bombardowaniu pozycji terrorystów w Gazie. Hamas informuje o 9 rannych, ale nie precyzując, czy chodzi tylko o bojowników, czy również cywilów. Wcześniej, w nocy z poniedziałku na wtorek, raniono 12 Palestyńczyków.

Przedstawiciel zbrojnego skrzydła Hamasu ostrzegł Izrael przed kolejnymi nalotami na domy bojowników. "Zareagujemy na nie niespodziewaną eskalacją naszych ataków" - napisał na Twitterze.

Hamas tylko w ciągu godziny wystrzelił około 60 rakiet i granatów na terytorium Izraela, w promieniu około 40 km od Strefy Gazy, ale izraelska armia poinformowała, że większość pocisków przechwycił system obrony antyrakietowej.

Dziennik dodaje, że rakiety Hamasu spadły na kilka ważniejszych miast na południu kraju i po raz pierwszy od kilkunastu miesięcy spowodowały włączenie syren alarmowych w środkowym Izraelu.

W relacje obu państw przypadkowo "wdał się" niemiecki statek wycieczkowy "Aida Diva", na pokład którego w nocy z poniedziałku na wtorek opadły drobne odłamki pocisków, jak przypuszczają media, izraelskiego systemu antyrakietowego. Nic się nikomu nie stało, statek nie został uszkodzony.

Zaognione stosunki są obserwowane od kilku dni, kiedy - prawdopodobnie w odwecie za śmierć 3 młodych Izraelczyków - zamordowano 16-letniego Palestyńczyka w Jerozolimie Wschodniej. Hamas zaprzeczył, jakoby miał jakikolwiek związek z porwaniem trzech obywateli Izraela.

TVN24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...