Wybuch w Iraku (aktl.)
Nie ma informacji, by wśród ofiar byli Amerykanie.
Nie jest jasne, co spowodowało wybuch. Część miejscowych mieszkańców twierdzi, że eksplodowała bomba podłożona na pobliskiej drodze, inni uważają, że posterunek ostrzelano z granatnika bądź działa artyleryjskiego.
Zastępca szefa policji w Ramadi Abdullah Szihan powiedział, że aresztowano już kilku podejrzanych o dokonanie zamachu. Szihan oskarżył o jego przeprowadzenie najemników, których celem jest zdestabilizowanie sytuacji w mieście.
Ramadi położone jest w zamieszkanej w większości przez sunnitów zachodniej części Iraku, która była ostoją reżimu Saddama Husajna. W dalszym ciągu właśnie w tym regionie oraz w samym Bagadadzie dochodzi do największej liczby zamachów na wojska USA.
sg, pap