Wyrok w sprawie zabójstwa Polki: Brytyjczyk skazany na 20 lat

Dodano:
Wyrok w sprawie zabójstwa Polki: Brytyjczyk skazany na 20 lat (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Mocno poturbowane zwłoki Kingi Legg znalazła pokojówka w ekskluzywnym paryskim hotelu Le Bristol. Podejrzany o zabójstwo, jej partner Ian Griffin, został właśnie skazany przez francuski sąd na 20 lat więzienia. Kary wyższej o 5 lat domagała się prokuratura.
Choć mężczyzna przez cały proces nie przyznawał się do winy, tłumacząc, że bardzo kochał swoją partnerkę, to nie był w stanie logicznie przedstawić ciągu wydarzeń z nocy, gdy doszło do morderstwa. Wraz z Legg przebywał w tamtym czasie w jednym z paryskich hoteli, a po zabójstwie zbiegł do Wielkiej Brytanii.

Po tygodniu został zatrzymany. Kara została złagodzona w stosunku do oczekiwań prokuratury z powodu złego stanu psychicznego oskarżonego. - Jestem zadowolony, że po trzech latach proces się zakończył, jednak nikt nie może mi i rodzicom zwrócić mojej siostry - mówił brat zamordowanej Polki, Marek Wolf.

"The Telegraph" przypomina, że Griffin pochodzi z Warrington w angielskim hrabstwie Cheshire, gdzie miał sieć solariów i sklepów z gadżetami. Interesy jednak nie szły za dobrze, w przeciwieństwie do firmy jego partnerki. Z Legg łączył go "burzliwy związek", choć podobno zamierzali się pobrać. Prasa spekulowała, że Polka utrzymywała go, od kiedy zbankrutował w 2006 roku. Miała na to sobie pozwolić dzięki prowadzeniu firmy Vegex, importującej pomidory z Polski na Wyspy.

Zwłoki odnalazła pokojówka, zaniepokojona tym, że na klamce od zewnątrz od dłuższego czasu wisiała tabliczka "nie przeszkadzać".

The Telegraph
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...