Wieczerzak oskarża polityków

Dodano:
Przed warszawskim Sądem Rejonowym wyjaśnienia składa były szef PZU Życie Grzegorz Wieczerzak, oskarżony m.in. o działanie na szkodę spółki, co miało spowodować 173,5 mln zł strat.
Wieczerzak oświadczył, że jego sprawę sfabrykowano w 2001 r. z  powodów "polityczno-biznesowych". Powiedział, że osoby, "które wywołały postępowanie przekonały decydentów od Jerzego Buzka, że  nagłaśniając sprawę, wygrają wybory, gdyż wyjdą na jaw moje nielegalne powiązania z synem ówczesnego lidera SLD". Dodał, że  dotyczy to nieobjętego aktem oskarżenia zarzutu związanego z  funduszem EEF-4. Według Wieczerzaka, zarzut jest bezpodstawny, bo  inwestycja w ten fundusz okazała się jedną z najlepszych PZU Życie.

Wieczerzak oświadczył także, że inną przyczyną jego sprawy są obawy przed ujawnieniem rzeczywistych kulis prywatyzacji PZU SA i  faktycznego finansowania przez PZU spółki, w której udział miał Hubert Kierkowski z Ministerstwa Skarbu. Dodał, że także ówczesna szefowa resortu Aldona Kamela-Sowińska zlecała wykonanie usług za  kilkaset tysięcy dolarów spółce, której była udziałowcem.

"Wieczerzak mówi nieprawdę. Myślę, że chce się zemścić za to, że  zwolniłam go ze stanowiska" - powiedziała Kamela- Sowińska na specjalnie zwołanej konferencji Eksminister poinformowała również, że Grzegorz Wieczerzak wytoczył jej proces cywilny o zniesławienie za to, że podczas odwoływania byłego szefa PZU ze stanowiska określiła jego działalność jako "zagrażającą strukturom gospodarczym państwa". Początek procesu we  wrześniu.

rp, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...