Lustrowany bez końca (aktl.)

Dodano:
Do 4 września Sąd Lustracyjny odroczył proces posła SLD Józefa Oleksego podejrzanego o zatajenie związków z wywiadem wojskowym PRL.
Na ten termin wezwano ostatniego świadka; po jego przesłuchaniu w  innym terminie doszłoby do końcowych wystąpień stron i wydania wyroku w sprawie, która toczy się za zamkniętymi drzwiami.

W 2000 r. sąd I instancji uznał, że Oleksy - lustrowany na  wniosek Rzecznika Interesu Publicznego - zataił, iż w latach 1970 -1978 był tajnym współpracownikiem wywiadu wojskowego PRL. Sąd oparł się na zachowanej "teczce pracy" i "teczce personalnej" Oleksego; za niewiarygodne uznał większość zeznań świadków, m.in. trzech byłych oficerów wywiadu wojska. W 2001 r. sąd II instancji uwzględnił apelację Oleksego i zwrócił sprawę I instancji. Rzecznik Bogusław Nizieński chciał utrzymania wyroku. Według sądu II instancji, I instancja nie oceniła, czy Oleksy kontaktował się z ogniwami operacyjnymi lub śledczymi organów bezpieczeństwa PRL.

Sam Oleksy wiele razy powtarzał, że był "oficerem rezerwy szkolonym na czas zagrożenia wojennego w formacji rozpoznania wojskowego" i wykonywał tylko "powinność wojskową oficera". Osoba ostatecznie uznana za "kłamcę lustracyjnego" nie może przez 10 lat pełnić niektórych funkcji publicznych, m.in. parlamentarzysty.

rp, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...